Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zdecydował o tymczasowym areszcie dla sprawcy śmiertelnego wypadku w Białce, w którym zginął 42-letni motorowerzysta. 34-latek z powiatu bialskiego został aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna, jadąc samochodem ciężarowym potrącił motorowerzystę, po czym odjechał z miejsca, nie udzielając pomocy.
Do potrącenia motorowerzysty doszło w środę 21 czerwca około godziny 22:30 w Białce. Wstępne ustalenia policjantów wskazywały na to, że do wypadku doszło w momencie nieprawidłowego wyprzedzania jednośladu przez samochód ciężarowy lub typu bus. Po uderzeniu w motorowerzystę kierujący nie zatrzymał się, tylko odjechał z miejsca, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
CZYTAJ TAKŻE:
- Myślała, że dostanie w spadku fortunę. Straciła kilka tysięcy złotych
- Punkty karne będą po staremu. Kierowcy odwdzięczą się przy urnach?
- Gmina z tytułem Samorządowego Lidera Inwestycji
- Zwrócili nadpłaty a teraz zaczynają kontrole. Podatnicy pod lupą
Niestety, w wyniku obrażeń 42-letni mieszkaniec gminy Kąkolewnica zmarł na miejscu. Sprawą ustalenia sprawcy wypadku zajęli się radzyńscy kryminalni. W piątek 23 czerwca zatrzymali 34-latka z powiatu bialskiego. Policjanci zabezpieczyli też pojazd marki Mercedes, którym potracił motorowerzystę. Samochód nosił ślady uszkodzeń.
– Sprawca swoją ucieczkę po zdarzeniu tłumaczył obawą odpowiedzialności za jazdę na cudzej karcie tachografu pojazdu ciężarowego. Dodatkowo okazało się, że całe zdarzenie nagrywał na telefonie, którym prowadził transmisję na żywo na jednej z platform społecznościowych. Wraz z kierującym został zatrzymany również jego znajomy 31-latek z gminy Międzyrzec Podlaski, który pomagał naprawiać uszkodzony samochód tak, aby nie było śladów po zderzeniu – informuje aspirant Piotr Woszczak z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Dodaje, że obecnie trwają czynności procesowe w tej sprawie. Policjanci analizują zgromadzony materiał dowodowy, który pozwoli ustalić dokładny przebieg zdarzenia. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca grozi kara do 12 lat więzienia
Napisz komentarz
Komentarze