Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 12 listopada 2024 20:33
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Miejskie in vitro. Czy wreszcie powstanie?

W połowie czerwca w Sejmie odbyło pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącej refundacji procedury in vitro przez państwo. Pod projektem w ciągu 3 miesięcy podpisało się pół miliona Polaków, w tym również mieszkańcy Białej Podlaskiej, którzy od dwóch lat czekają na wdrożenie tej procedury przez samorząd. Tu też składano w 2021 roku projekt stosownej uchwały podpisany przez ponad 500 bialczan.
Biała Podlaska: Miejskie in vitro. Czy wreszcie powstanie?
Mieszkańcy Białej Podlaskiej od dwóch lat czekają na wdrożenie miejskiego programu in vitro

Autor: Joanna Danielewicz

Pół miliona podpisów – tyle zebrał Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Tak dla in vitro” pod obywatelskim projektem ustawy o refundacji tej procedury przez państwo. Projekt wraz z podpisami został złożony do laski marszałkowskiej w marcu. W połowie czerwca, na posiedzeniu Sejmu odbyło się jego pierwsze czytanie.

Poparcie dla inicjatywy swoimi podpisami wspierali również mieszkańcy Białej Podlaskiej. W styczniu na pl. Wolności zainaugurowana została bowiem akcja zbiórki podpisów. Patronował jej śp. dr Riad Haidar, który udostępnił wówczas swoje biuro poselskie dla każdego, kto chciał się pod listami podpisać. Jako wielki orędownik  wsparcia tej procedury medycznej przez państwo i JST, doktor wspierał też inicjatywę mieszkańców Białej Podlaskiej, którzy w 2021 roku złożyli w biurze rady miasta projekt uchwały dotyczący miejskiego in vitro.

Wyboista droga do procedowania

Historia wdrażania miejskiego in vitro w Białej Podlaskiej ma już dwa lata. Wiosną 2021 bowiem przedstawiciele Inicjatywy Polskiej złożyli w magistracie projekt uchwały w sprawie miejskiego programu in vitro. Pod dokumentem podpisało się wówczas ponad 500 mieszkańców Białej Podlaskiej. Dokument zakładał wsparcie10 par z Białej Podlaskiej w ciągu dwóch lat poprzez dofinansowanie do in vitro. Z wyliczeń wnioskodawców wynikało, że przez dwa lata pilotażu miasto wyda 170 tys. zł.

Projekt utknął w magistracie. Radni wprawdzie zajęli się nim w sierpniu 2021 roku, ale szybko odłożyli temat, bo okazało się, że droga do przyjęcia programu wymaga przeprowadzenia procedur, których wówczas nie było. Nikt nie zadbał chociażby o uzyskanie opinii Agencji Ochrony Technologii Medycznej i Taryfikacji.

Temat wrócił dopiero w czerwcu 2022 roku. Radni Koalicji Obywatelskiej do porządku obrad postanowili wprowadzić projekt uchwały w sprawie przystąpienia do opracowania programu pn. „Dofinansowanie do leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Biała podlaska na lata 2023-2026”. Do głosowania uchwały wówczas również nie doszło, bo projektodawcy za późno złożyli projekt pod obrady (już na sesji). Wyjściem była zmiana projektu uchwały na stanowisko. - Rada miasta przyjęła stanowisko, by przygotować program miejski dofinansowania do in vitro – przypomina dziś wynik tamtego procedowania Robert Woźniak , szef klubu KO w radzie miasta i składa deklarację. - My zrobimy wszystko, by ten projekt uzyskał poparcie rady i by jak najszybciej mogli z niego korzystać nasi mieszkańcy, którzy tego potrzebują.

Wiosna nieaktualna

W styczniu tego roku prezydent Michał Litwiniuk podczas akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy komitetu „Tak dla in vitro”  informował, że magistrat podjął prace, by miejski program in vitro wreszcie stworzyć. - Wraz z urzędnikami przystąpiliśmy do pracy w referacie spraw społecznych, by taki program został przygotowany. Obecnie jest w ocenie specjalistów i po tym zostanie skierowany do zaopiniowania przez Agencję Technologii Medycznych i Taryfikacji – mówił Michał Litwiniuk. - Prawdopodobnie po zaopiniowaniu będziemy mogli przekazać program do zatwierdzenia radnym już wiosną tego roku.

W budżecie miasta na wdrożenie samorządowego programu in vitro zabezpieczono w tym roku 50 tys. zł. Skończyła się jednak  wiosna, a temat in vitro nie wraca. Informacji o etapie jego przygotowywania nie ma Jakub Motyczka, który w maju 2021 roku składał w UM Biała Podlaska obywatelski projekt uchwały w sprawie miejskiego in vitro. – Wiem, że tematem zajął się klub radnych Koalicji Obywatelskiej. Myślę, że sprawa jest w toku, zapewne procedury są czasochłonne – mówi Motyczka, choć przyznaje, że chciałby wiedzieć, na jakim etapie jest całe przedsięwzięcie. - Natomiast co by nie mówić, to naszą inicjatywę uważam za ważną i w pewnym sensie już udaną. Naszym projektem zwróciliśmy uwagę na bardzo ważny dla wielu mieszkańców Białej Podlaskiej problem. Teraz liczymy, że osoby, które się z nim stykają, otrzymają wreszcie wsparcie – dodaje Motyczka.

Liczą, że w sierpniu

W III kwartale 2022 roku miasto zawarło umowę opiewająca na 5 tys. zł z prof. dr hab. Sławomirem Wołczyńskim na opracowanie projektu „Programu polityki zdrowotnej w zakresie leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro)dla mieszkańców miasta Biała Podlaska” na podstawie mapy potrzeb zdrowotnych i dostępnych danych epidemiologicznych. Wówczas pytana o tempo prac nad wdrożeniem programu rzecznik magistratu Gabriela Kuc-Stefaniuk, informowała: - W przypadku uzyskania pozytywnej opinii AOTMiT oraz zabezpieczenia środków w budżecie Miasta Biała Podlaska na 2023 rok planowany termin przekazania projektu programu pod obrady Rady Miasta to kwiecień, maj 2023 roku.

Termin podawany i przez prezydenta i przez rzecznik magistratu już minął, ale z najnowszych informacji uzyskanych z bialskiego magistratu wynika, że pewne postępy w przygotowywaniu wdrożenia miejskiego in vitro jednak są. - Projekt programu polityki zdrowotnej pn. „Dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Biała Podlaska" został przygotowany wiosną br.  Następnie był wysyłany do specjalisty w zakresie rozrodczości i endokrynologii ginekologicznej celem sprawdzenia poprawności merytorycznej dokumentu. Następnie zgodnie z zapisem art. 48a ust. 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, został przekazany do Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji w Warszawie do zaopiniowania – relacjonuje harmonogram prac nad programem Beata Żak, kierownik referatu spraw społecznych UM Biała Podlaska. - AOTMiT ma 2 miesiące na ocenę programu, więc prawdopodobnie pod koniec lipca przyśle opinię. Może być ona pozytywna, pozytywna z uwagami, które trzeba będzie wprowadzić lub negatywna i wtedy trzeba na nowo wszystko przygotowywać. Jeśli będzie pozytywna, to w sierpniu rada miasta wypowie się co do programu i dopiero wtedy, gdy będzie decyzja o jego wdrażaniu, będzie można wybrać realizatora i informacje na ten temat  rozpowszechnić.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama