Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:42
Reklama
Reklama

"Leśnianki" podbiły Bukowinę. Wracają z nagrodą z Sabałowych Bajań!

Zespół Śpiewaczy "Leśnianki" reprezentował nasz region i województwo lubelskie na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej. Panie zachwyciły swoim śpiewem konkursowe jury, które przyznało im II miejsce. Gratulujemy!
"Leśnianki" podbiły Bukowinę. Wracają z nagrodą z Sabałowych Bajań!
Zespół Śpiewaczy "Leśnianki" reprezentował nasz region i województwo lubelskie na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej. Panie zajęły II miejsce

Źródło: GOK w Leśnej Podlaskiej

Wielkie święto polskiego folkloru za nami. W dniach 12-16 lipca odbyły się Sabałowe Bajania, czyli ogólnopolski festiwal folkloru polskiego, konkurs gawędziarzy, instrumentalistów i śpiewaków, odbywający się corocznie od 1967 roku w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nazwa wydarzenia wywodzi się od przydomka Jana Krzeptowskiego "Sabały", gawędziarza i pieśniarza podhalańskiego, którego postać jest dla współczesnych symbolem dawnej góralszczyzny. Jury złożone z wybitnych etnografów, etnomuzykologów i znawców folkloru co roku ocenia wykonawców, kultywujących tradycje ludowe Polski.

W tym roku prócz przesłuchań konkursowych, jak zwykle uczestnicy mogli liczyć na koncerty ciekawych artystów. Na bukowiańskiej scenie wystąpili m.in. Mesajah czy zespół Tulia, a festiwalowi towarzyszyły również kiermasz sztuki ludowej i wystawa twórczości ludowej oraz wiele innych atrakcji. 

"Festiwal Sabałowe Bajania pozostaje wciąż ważnym miejscem konfrontacji, wyznaczania kierunków oraz sposobów ochrony tradycyjnej kultury wsi. Z jednej strony nawiązuje do jej źródeł, z drugiej zaś kładzie nacisk na technikę wykonawczą i jak najdoskonalszą stronę artystyczną. To zaś powoduje, że piękno tej kultury urzeka coraz większą liczbę rodaków. Cieszy nas, że świadomość tych wymagań z roku na rok jest coraz większa wśród uczestników bukowiańskiego festiwalu. Komisja wyraża zadowolenie z powodu licznego udziału w festiwalu gawędziarzy, instrumentalistów i śpiewaków z różnych regionów Polski prezentujących wysoki poziom wykonawczy. W dalszym ciągu zachęcamy do uczestnictwa w konkursie drużbów oraz starostów weselnych. Podczas występów muzykanci grali na dawnych instrumentach (obrzędowych, jak kozioł ślubny, mazanki) obecnych w tradycji muzycznej poszczególnych regionów. Repertuar słowno-muzyczny sięgał do dawnych warstw folkloru. Soliści oraz grupy śpiewacze zaprezentowali tradycyjne pieśni zgodnie z założeniami festiwalu" – czytamy w protokole komisji konkursowej, która obradowała w składzie: dr Artur Czesak – językoznawca, Benedykt Kafel – etnograf, dr Dorota Majerczyk – etnolog, prof. dr hab. Zbigniew Przerembski – etnomuzykolog oraz prof. uczelniany dr hab. Stanisław Węglarz – antropolog kulturowy.

W tym roku podczas Sabałowych Bajań zaprezentowało się: 44 gawędziarzy, 43 instrumentalistów, 44 śpiewaków solistów, 45 grup śpiewaczych, pary pytacy, drużby oraz starosty weselnego z dziesięciu województw: kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, łódzkiego, małopolskiego, mazowieckiego, podkarpackiego, podlaskiego, śląskiego, świętokrzyskiego oraz wielkopolskiego.

Na 57. Festiwalu Folkloru Polskiego „Sabałowe Bajania” nasz region reprezentował Zespół Śpiewaczy “Leśnianki” z gminy Leśna Podlaska. Panie poradziły sobie wspaniale, bo konkursowe jury postanowiło im przyznać nagrodę II stopnia. – Dziękujemy za każde wsparcie i wiarę w możliwości naszego zespołu  atmosfera tego miejsca i górskie pejzaże napełniły nasze leśniańskie serca dobrymi nastrojami i z nimi wracamy do Was uśmiechnięte i pełne energii – przekazuję członkinie zespołu “Leśnianki”. My gratulujemy paniom sukcesu!

Zespół Śpiewaczy "Leśnianki" reprezentował nasz region i województwo lubelskie na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej. Panie zajęły II miejsce (fot: https://sabalowebajania.pl/)

Przypomnijmy, Zespół Śpiewaczy “Leśnianki” istnieje od 2007 roku. Od lat reprezentuje gminę Leśna Podlaska i powiat bialski na przeglądach i festiwalach różnego szczebla. W repertuarze zespołu znajdziemy pieśni ludowe, wywodzące się z naszego regionu, biesiadne, patriotyczne, kościelne czy też okolicznościowe. Panie występują w podlaskich strojach, biorąc udział w festynach, dożynkach oraz imprezach regionalnych i lokalnych.

Warto dodać, że to kolejny sukces naszych artystów na ogólnopolskich festiwalach w tym roku. Wcześniej z Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym z nagrodami wrócili wszyscy nasi artyści, którzy wzięli w nim udział. W kategorii zespoły śpiewacze nagrody I stopnia trafiły do Zespołu Śpiewaczego "Jarzębina" z Zabłocia (gm. Kodeń) i Zespołu Ludowego "Pawłowianki" z Nowego Pawłowa (gm. Janów Podlaski). II nagrodę w tej samej kategorii otrzymał Zespół "Na Swojską Nutę" z Zahorowa (gm. Piszczac). W kategorii soliści instrumentaliści nagrodę specjalną otrzymał Zdzisław Marczuk z Zakalinek (gm. Konstantynów). W kategorii mistrz i uczeń instrumentaliści nagrodę II stopnia zdobyli mistrz Zdzisław Marczuk i jego uczennica Zuzanna Hodun. Natomiast w kategorii mistrz i uczeń śpiewacy nagrodę II stopnia dostały mistrzyni Maria Kościuczyk i Zespół "Motwiczanki" z Sosnówki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama