Zakończyły się konsultacje w sprawie wykonania progów zwalniających na ulicy Słonecznej w Małaszewiczach. Mieszkańcy wnioskowali o nie już kilka lat temu ze względu na bezpieczeństwo przechodzących tamtędy do szkoły dzieci. Pojawiają się jednak głosy sprzeciwu.
Progi zwalniające miałyby zostać wykonane w czterech lokalizacjach na ulicy Słonecznej: przy skrzyżowaniu z ulicą Wiejską, z ulicą Podleśną (po obu stronach) i przy skrzyżowaniu z ulicą Spacerową.
Słoneczna to druga co do długości ulica w Małszewiczach. Biegnie równolegle do ulicy Kolejarzy. Została utwardzona kilka lat temu. – Właśnie wtedy, zanim jeszcze położono chodnik zgłosiłem, że dzieci, które tędy chodzą do szkoły są narażone na niebezpieczeństwo. Kierowcy i motorzyści nie patrzą na przechodniów i rozwijają prędkości. – twierdzi jeden z mieszkańców. Dziś chodnik jest położony prawie wzdłuż całej ulicy. Wyjątek stanowi kilkadziesiąt metrów przy jednej z posesji.
Sprawę przekazano radnym gminy Terespol, którzy złożyli wniosek. – Małaszewicze to jest miejscowość o infrastrukturze miejskiej. W miejscu, o które wnioskowaliśmy mieszka sporo dzieci. Ulica Słoneczna jest długa, praktycznie cały czas prosta, więc pojazdy mają gdzie się rozpędzić. Kwestia bezpieczeństwa to podstawa. – mówi radny Gabriel Gryciuk.
– Niektórzy mieszkańcy, gdy usłyszeli o tym, że mają powstać progi zwalniające, powiedzieli, że absolutnie nie chcą. Dlatego jesteśmy ostrożni, ponieważ nie zawsze oczekiwania się potwierdzają. Pojawiła się też sugestia, żeby zamontować również progi na ulicy Kolejarzy. To są pomysły, do których należy podchodzić bardzo spokojnie – uważa Krzysztof Iwaniuk, wójt gminy Terespol.
Jak informuje urząd, z faktu zamontowania progów mogą wyniknąć konsekwencje w postaci hałasu, a także może nastąpić przenoszenie drgań odczuwalnych w sąsiadujących budynkach wywołany przez ruch ciężkich pojazdów. Jednak niektórzy uważają, że na pewno szyby nie będą drżały bardziej niż teraz, gdy samochody pędzą po drodze.
Więcej przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa, 14 listopada
Sylwia Bujak
Napisz komentarz
Komentarze