Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 21:11
Reklama
Reklama

Bocian Siemek jeszcze zdąży do Afryki. Trzymajmy za niego kciuki!

Siemek w tym roku wykluł się w gnieździe na słupie elektrycznym we wsi Glinny Stok. Obok las, mały staw i czujne oko sąsiadów, miłośników ornitologii – wydawałoby się, że bociek lepiej trafić nie mógł. Rozpieszczany przez rodziców jedynak już niedługo miał ruszyć wraz z nimi w podróż do Afryki. Stała się jednak tragedia i młody nielot stał się sierotą.
Bocian Siemek jeszcze zdąży do Afryki. Trzymajmy za niego kciuki!
Katarzyny Drelich z Fundacji Felis z Siemkiem na pokładzie przejechała blisko 70 kilometrów, by oddać go pod skrzydła Stowarzyszenia „Szansa dla Bociana”

Źródło: Foondacja Felis/Facebook

Sąsiedzi Siemka doglądali jego dorastanie od dnia narodzin. Ich uwadze nie umknął więc fakt, że opiekujący się nim dorosły bocian od pewnego czasu nie wracał do gniazda. Jeden z mieszkańców wsi widział, jak rodzic małego boćka przegrywa walkę z bielikiem. Po dwóch dniach samotnego koczowania w gnieździe, do głodnej i wycieńczonej sieroty została wezwana pomoc. Pracownicy PGE odłączyli z rodzinnego słupa Siemka napięcie, a strażacy z Parczewa za pomocą wysięgnika koszowego sprowadziła nielota na ziemię. Za sprawą Katarzyny Drelich z Fundacji Felis, ptak został przetransportowany pod Lublin. Założycielka lubelskiej organizacji skupia się głównie na pomocy kotom, nie odmawia jednak wsparcia innym zwierzętom w potrzebie. Z Siemkiem na pokładzie przejechała blisko 70 kilometrów, by oddać go pod skrzydła Stowarzyszenia "Szansa dla Bociana".

 Pracownicy PGE odłączyli z rodzinnego słupa Siemka napięcie, a strażacy z Parczewa za pomocą wysięgnika koszowego sprowadziła nielota na ziemię., Fot. Foondacja Felis/Facebook

– W tej chwili Siemek wychowuje się wraz z innymi bocianami na naszym specjalnym monitorowanym gnieździe na stodole – mówi Kamil Piwowarczyk z ośrodka w Kozubszczyźnie. – Jest karmiony dwa razy dziennie, rośnie i ćwiczy skrzydła. Można go obserwować na streamie po wpisaniu w wyszukiwarkę YouTube: „Kozubszczyzna – gniazda na stodole”.

Zdaniem Piwowarczyka bocian z gminy Siemień jeszcze w tym roku wyruszy do Afryki.

– Myślę, że opuści nas jeszcze w sierpniu, może we wrześniu. Za tydzień powinien zacząć już wylatywać z gniazda – opowiada. – Bociany odlatują do końca września, a więc jest szansa, że z grupą naszych podopiecznych już niedługo wyruszy na zimowisko.

W sierpniu wielu ludzi niepokoi się o los bocianów pozostawionych w gniazdach. Założyciel azylu apeluje o dokładne obserwacje, ponieważ w tym okresie ptaki te mają w zwyczaju rzadziej odwiedzać swoje pociechy. 

– Młode nie mogą być za ciężkie, dlatego, gdy zbliża się czas sejmików, rodzice ograniczają ich karmienie. Chudsze, zwinniejsze i głodne są bardziej skore do wylotu – mówi Kamil Piwowarczyk i wspomina, że ostatnio przywieziono do nich bociana, którego po kilku dniach musieli odłożyć do gniazda, bo okazało się, że rodzice byli jednak w pobliżu. W przypadku Siemka obserwacja była trafna i nie ma wątpliwości, że został on osierocony.

Bociek z Glinnego Stoku został już zaobrączkowany, dzięki czemu w przyszłości będzie możliwość sprawdzenia, czy wróci do swojego dawnego domu na słupie. W tej chwili w ośrodku „Szansa dla Bociana” przebywa 20 podopiecznych, którzy odzyskują siły po różnego rodzaju wypadkach. Przed 15 sierpnia odleciało drugie tyle. Gdy dopisze pogoda, kilkanaście ptaków, w tym Siemek, będzie stopniowo wyruszało w podróż na Czarny Ląd. W Kozubszczyźnie mieszka również 14 osobników trwale kalekich, które w bocianim azylu dożyją końca swoich dni.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama