Piknik odbył się z okazji 25-lecia Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białej Podlaskiej. - Była to też okazja do podsumowania trzeciej edycji naszej akcji na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym - powiedział dyrektor WORD Wojciech Babicz. Dodaje, że piknik był największym wydarzeniem w historii ośrodka. - Pogoda dopisała, frekwencja również. Rozdaliśmy kilka tysięcy elementów odblaskowych, co świadczy o tym, że w wydarzeniu wzięło bardzo dużo osób. Na uczestników czekało wiele atrakcji. Były też przygotowanie stoiska służb, z którymi ośrodek współpracuje. To m.in. policja, Inspekcja Transportu Drogowego, straż pożarna, pogotowie. Było też stoisko WORD. Pokazaliśmy symulator dachowania, symulator zderzeń. Każdy mógł się poczuć jak w czasie awaryjnego zdarzenia na drodze - przekazał Wojciech Babicz. Wyjaśnił, że w czasie akcji “Bezpieczna szkoła”, w tym podczas pikniku zaplanowano zajęcia, w czasie których można było jeździć rowerem lub hulajnogą pod nadzorem instruktora WORD-u. - Dzieci mają okazję zapoznać się z przepisami ruchu drogowego - tłumaczył. Piknik rozpoczął się o godz. 10.00, a o godz. 12.00 odbyły się pokazy służb, był też pokaz wojska, na zakończenie odbyła się piana party zorganizowana przez strażaków - wskazał dyrektor Wojciech Babicz. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego przeprowadza głównie egzaminy, ale też organizuje szkolenia i kursy. - Naszym zadaniem jest też działalność na rzecz poprawy ruchu drogowego. W ramach tej działalności odbył się piknik, mają też miejsca zajęcia w szkołach i przedszkolach. Zakupiliśmy symulatory, a już niedługo otworzymy Regionalne Centrum Bezpieczeństwa - zapowiedział dyrektor WORD.
Wiele atrakcji dla dzieci
Piotr Oskwarek prezes OSP w Sławacinku Starym wyjaśnia, że na pikniku pokazywany był sprzęt pożarniczy. - Tłumaczyliśmy jak wygląda praca strażaka, zaprosiliśmy dzieci od włączenia sygnałów, opowiadaliśmy do czego służą sygnały dźwiękowe, do czego służy sprzęt w samochodzie. Zrobimy też piana party, co będzie dużą atrakcją dla dzieci. Razem z dziećmi użyliśmy prądownicy wodnej żeby ochłodzić plac. Zainscenizowaliśmy gaszenie pożaru. Zainteresowanie sprzętem strażackim jest bardzo duże - mówił prezes OSP.
Jak wyjaśniał mł. kontroler Ireneusz Wojtysiak główną atrakcją i najbardziej lubianą był sprzęt zręcznościowy czyli koordynacja ruchu oka i ręki. - Oprócz tego mamy wagi do ważenia pojazdów ciężarowych, dwa pojazdy, które są używane przez nas na co dzień. Są też urządzenia do pomiaru zadymienia spalin i pełne wyposażenie pojazdów. Jest ogromne zainteresowanie, teraz mamy kolejkę, wcześniej była jeszcze dłuższa. Mamy okazję pokazać jak wygląda nasza praca i przekazać, co się kryje w naszych radiowozach - przekazywał mł. kontroler transportu drogowego Ireneusz Wojtysiak.
Przedstawiciel administracji skarbowej mł. asp. Mariusz Wasilczuk, tłumaczył, że na stoisku prezentowane były okazy gatunków zagrożonych wyginięciem, środki przymusu bezpośredniego, środki ochrony osobistej. - Mamy psa, z którym przeprowadziliśmy pokaz, gdyż jest on wyspecjalizowany w poszukiwaniu wyrobów tytoniowych. Stoisko cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Bardzo często bierzemy udział w podobnych imprezach, w ten sposób ocieplamy wizerunek. Mówimy o ochronie przyrody i pokazujemy nasz nowoczesny sprzęt - mówił mł. asp. Mariusz Wasilczuk.
Napisz komentarz
Komentarze