Zawody odbyły się 10 września na jeziorze Bialskim koło Białki. Jak wyjaśnia Krzysztof Wroński prezes Koła PZW Parczew – Miasto, na starcie stanęło pięćdziesięciu ośmiu zawodników pochodzących z rozmaitych kół województwa lubelskiego. - Połów ryb trwał pięć godzin. Wędkarze mogli zająć dowolne stanowisko w obrębie jeziora Bialskiego. Punktowane były szczupaki, okonie, sandacze i sumy – wyjaśnia Krzysztof Wroński.
Wyłowili szczupaki i okonie
Dodaje, że nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwały ekipy sędziowskie, które dokonywały pomiaru ryb, następnie wszystkie okazy trafiały do wody. Informuje, że w rolę sędziów zawodów wcielili się: Roman Chajneta i Jan Najs z Koła PZW Parczew – Miasto. - Złowiono łącznie trzynaście punktowych szczupaków i dwa okonie, lecz także dużą ilość szczupaków (w języku wędkarskim tzw. „skrótów”), które nie mieściły się w dozwolonym wymiarze zawodów. Najdłuższy szczupak zawodów mierzył 80,5 cm., zaś najdłuższy okoń 22,5 cm – przekazuje organizator. Zawody uświetnili swoją obecnością: starosta powiatu parczewskiego – Janusz Hordejuk, Grażyna Lamczyk – wójt Dębowej Kłody i jednocześnie gospodarz miejsca, gdzie rozegrano zawody oraz Samanta Lamczyk – wiceprzewodnicząca rady powiatu. Na imprezie obecny był także Łukasz Łucjan – kierownik wydziału organizacyjnego starostwa powiatowego w Parczewie.
- Dzięki hojności tegorocznych sponsorów każdy uczestnik został nagrodzony. Wśród zebranych zostały rozlosowane nagrody niespodzianki – mówi Krzysztof Wroński.
Wizytówka regionu
Serdeczne podziękowania składa licznym dobrodziejom: starostwu powiatowemu w Parczewie, gminie Dębowa Kłoda, Bankowi Spółdzielczemu w Parczewie, Bankowi BNP Paribas w Parczewie, Nadleśnictwu Parczew, firmie Karol Kania i Synowie, Zakładowi Budowlanemu „Zgoda” z Parczewa, Poleskiemu Parkowi Narodowemu, Galerii Fabel, Zbigniewowi Kułakowi ze sklepu Kingmet oil, firmie Kojpasz, Tadeuszowi Wrześniakowi z Huty Szkła w Parczewie, Studiu Reklamy Graf z Parczewa, Magdalenie i Jackowi Blochom ze sklepu Wędkarstwo Militaria, Sklepowi Wędkarskiemu „Mormyszka” z Lubartowa, restauracji Alibaba – Kebab, Markowi Boguckiemu, Łukaszowi Wawryniukowi, Sławomirowi Olszewskiemu, Maciejowi Sikorskiemu, Grzegorzowi Karwackiemu oraz Tomaszowi Łagowskiemu ze Smażalni Ryb Elbar. - Serdeczne podziękowania za pomoc w organizacji zawodów kierujemy w stronę Okręgu PZW Biała Podlaska. Szczególne podziękowania należą się także Słowu Podlasia, które po raz kolejny objęło patronatem medialnym tegoroczne zawody wędkarskie – zaznacza Krzysztof Wroński.
Zauważa, że Koło PZW Parczew-Miasto i Społeczna Straż Rybacka stworzyli udaną imprezę, propagującą zasady zdrowej rywalizacji, która stała się prawdziwą wizytówką regionu. - Szczególnie zależało nam zintegrowaniu środowiska wędkarskiego, sponsorów i prasy lokalnej wokół działań na rzecz wędkarstwa. Z przebiegu tegorocznych zawodów wynika, że wszystko zakończyło się sukcesem, zarówno organizacyjnym, jak i sportowym, dlatego już dziś, zapraszamy na kolejną edycję naszych zawodów. W przyszłym roku, być może, nasze zawody wystartują w nieco zmienionej formule, zwłaszcza, że mamy głowę pełną ciekawych i twórczych pomysłów – mówi przewodniczący Koła PZW Parczew-Miasto Krzysztof Wroński.
Klasyfikacja:
1. Norbert Grzywaczewski - Koło Włodawa;
2. Dawid Grzegorczyk - Koło Trawniki;
3. Zbigniew Kuflowski – Koło Pocztowiec Biała Podlaska;
4. Robert Ostrowski – Koło Parczew-Miasto;
5. Emanuel Dras – Koło Ostrów Lubelski.
Kolejne miejsca zajęli: Krzysztof Zajko – Koło Kodeń; Sławomir Olszewski – Koło Parczew-Miasto; Krzysztof Grzywaczewski – Koło Włodawa, Przemysław Latała – Koło Rogóźno, Paweł Sanaluta – Koło Haczyk Lublin i Radosław Iwanicki – Koło Spółdzielca Lublin.
Dzięki tegorocznym sponsorom, organizatorzy przyznali także puchary i nagrody specjalne:
puchar za największego szczupaka (80,5 cm) i nagrodę otrzymał Norbert Grzywaczewski z Koła Włodawa;
puchar i nagrodę za największego okonia (22,5 cm) i nagrodę otrzymał Krzysztof Grzywaczewski z Koła Włodawa.
Przyznano także nagrody dodatkowe:
Dla jedynej kobiety uczestniczącej w zawodach – pani Moniki Suszczyńskiej;
Dla najmłodszego zawodnika – Maciej Machnio;
Dla najmłodszego zawodnika, który złowił rybę – Krzysztof Grzywaczewski;
Dla najlepszego zawodnika z gminy Wisznice – Zbigniew Kuflowski;
Dla najlepszego zawodnika z Koła Parczew-Miasto – Robert Ostrowski.
CZYTAJ TAKŻE:
- Zagadka pewnego zdjęcia. Chcemy poznać jego historię
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Remontują kolejną drogę. Wkrótce do wsi dojadą dobrą nawierzchnią
- Czytali utwór Orzeszkowej nad wodami "Łomaskiej Cegielni"
- Wojsko na wschód od Wisły musi być!
Napisz komentarz
Komentarze