Kilka lat temu dałem pożyczkę i do tej pory nie została mi ona zwrócona. Kwota była duża, na wszystko została zawarta pisemna umowa w obecności świadków. Mam też potwierdzenie wypłaty pieniędzy. Dłużnik teraz odmawia zwrotu i twierdzi, że całość się przedawniła. Czy to prawda?
Arkadiusz C.
(dane do wiadomości redakcji)
Kodeks cywilny nie zawiera żadnych reguł szczególnych co do przedawnienia roszczenia o zwrot pożyczki, co oznacza, że zastosowanie znajdują zasady ogólne. Stosownie zaś do brzmienia art. 118 kc, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi dziesięć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.
Pierwsze pytanie więc brzmi, czy Czytelnik prowadzi jakąkolwiek działalność gospodarczą nakierowaną na udzielanie pożyczek? Jeśli tak, to roszczenie o zwrot przedawnia się po trzech latach, jeśli nie (tzn. Czytelnik w ogóle nie prowadzi działalności gospodarczej bądź nie dotyczy ona w ogóle szeroko rozumianych usług finansowych), to zastosowanie ma termin dziesięcioletni.
Nadto możliwe jest (Czytelnik milczy w tym zakresie), że spłata pożyczki miała nastąpić w ratach. W takiej zaś sytuacji oznacza to okresowość świadczenia w tym zakresie, czyli trzyletni termin przedawnienia dla każdej z tych należności (przy tym dla każdej raty odmienny jest termin przedawnienia)
Napisz komentarz
Komentarze