AZS AWF Biała Podlaska - Autoinwest Żukowo 40:27 (16:14)
AZS: Adamiuk, Kwiatkowski, Makowski - Tarasiuk 12, Reszczyński 6, Wierzbicki 4, Wójcik 4, Antoniak 3, Trela 3, Kozycz 2, Lewalski 2, Baranowski 1, Kandora 1, Mazur 1, Warmijak 1, Wojnecki. Kary: 24 min.
Żukowo: Syga, Wodziński – Dorsz 6, Lisiewicz 6, Dąbrowski 4, Benkowski 3, Porębski 2, Wleklak 2, Gajdziński 1, Gromowski 1, Jagielski 1, Szymczyk 1, Nierzwicki, Sadowski. Kary: 20 min.
Mecz zaczął się od dwóch kar dla Łukasza Kandory. Nasz najbardziej doświadczony zawodnik w ciągu pierwszych sześciu minut gry cztery przesiedział na karze. Mimo to wynik oscylował wokół remisu. Pomiędzy 8 a 18 minutą gry AZS rzucił osiem bramek, na które rywale dopowiedzieli tylko dwoma i akademicy wyszli na prowadzenie 12:7. Niestety kilka prostych błędów w ataku Olafa Wojneckiego i goście doszli nas w 28 na jedno trafienie 13:14. Na szczęście końcówka należała do gospodarzy. Dwa razy trafił świetnie dysponowany tego dnia Jakub Tarasiuk (12 bramek) i na przerwę AZS szedł prowadząc 16:14. Druga połowa bezwzględnie należała do AZS. W bramce szalał Wiktor Kwiatkowski, w obronie Bartosz Warmijak, a w ataku Tarasiuk i Julian Reszczyński. Przewaga bialczan rosła z minuty na minutę by w 59 osiągnąć czternaście bramek 39:25. Ostatecznie AZS pokonał pewnie Żukowo 40:27.
Julian Reszczyński, skrzydłowy AZS AWF Biała Podlaska
- W pierwszej połowie nie byłem tak skuteczny jak w drugiej, ale ogólnie cieszę się że zagrałem dobry mecz. Z każdą minutą w lidze centralnej zdobywam doświadczenie i mam nadzieje, że będzie jeszcze lepiej. Dziś zagraliśmy wszyscy dobre zawody i to zaprocentowało dobrym wynikiem. Przed nami dwa ciężkie mecze, ale myślę, że komplet punktów będzie nasz i na wyjeździe z Nielbą i u siebie z Stalą.
Wiktor Kwiatkowski, bramkarz AZS AWF Biała Podlaska
- Trochę dziś mi się udało tych piłek odbić. Głownie dzięki świetnej grze kolegów w obronie. Dobrze się przygotowaliśmy do tej potyczki i to zaprocentowało wygraną. Owszem w pierwszej połowie było trochę błędów, ale po przerwie było już lepiej. Nasza dobra gra w bramce, mówię tu w imieniu wszystkich bramkarzy to wielka zasługa naszego trenera Marka Kubiszewskiego.
Jakub Tarasiuk, rozgrywający AZS AWF Biała Podlaska
- Nigdy nie rzucałem bramek w takiej ilości jak dziś. Nie wszystko było dziś idealne, ale jestem bardzo zadowolony. Dziś wygraliśmy obroną i Wiktorem w bramce, kontry były zabójcze i stąd nasza pewna wygrana. Przed nami kolejne mecze. Do każdego przygotowujemy się by zdobyć komplet punktów i oby tak było.
Marcin Stefaniec, trener AZS AWF Biała Podlaska
- Myślę, że trzeba pochwalić moją ekipę za spokój. W drugiej połowie graliśmy do dalszej przewagi, a nie odpuszczaliśmy by w końcówce walczyć bramka za bramkę. Dzięki temu z 3-4 bramek zrobiło się 12-13 przewagi i mogliśmy kontrolować mecz do końca. Na spokojnie zastanowię się za co zganić chłopaków. Coś się znajdzie. Ogromne gratulacje dla chłopaków za dzisiejszy mecz. Było spokój i tego nam trzeba w kolejnych meczach.
Napisz komentarz
Komentarze