Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 kwietnia 2025 17:13
Reklama
Reklama

Weekend na podwójnym gazie. Stanowili realne zagrożenie dla ruchu na drodze

Miniona niedziela była dla użytkowników naszych dróg wyjątkowo niebezpieczna. Nie tylko za sprawą śliskiej nawierzchni, ale również przez pijanych kierowców. Dwóch zatrzymano dzięki czujności innych osób. Jeden z nich omal nie potrącił na przejściu pieszych, drugi doprowadził do kolizji z dwiema ciężarówkami.
Reklama
Weekend na podwójnym gazie. Stanowili realne zagrożenie dla ruchu na drodze
Miniona niedziela była dla użytkowników naszych dróg wyjątkowo niebezpieczna. Nie tylko za sprawą śliskiej nawierzchni, ale również przez pijanych kierowców

Autor: KMP Biała Podlaska

Do obydwu zdarzeń doszło w niedzielę, 26 listopada na terenie powiatu bialskiego i Białej Podlaskiej. Po godzinie 16.00 dyżurny bialskiej komendy został powiadomiony o ujęciu nietrzeźwego kierowcy, który jechał całą szerokością jezdni.

Reklama

– Siedzący za kółkiem 40-latek nie ustąpił pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu. Z relacji zgłaszającej wynikało, że była przekonana, iż mężczyzna ją przepuści, ponieważ wyraźnie zwolnił. Gdy weszła na przejście razem ze swoimi córkami zorientowała się, że kierowca peugeota nie hamuje. Kobieta wówczas odskoczyła, a kierowca pojechał dalej, nie ustępując jej pierwszeństwa. Wówczas zadzwoniła na numer alarmowy, natomiast świadkowie z dwóch innych aut zatrzymali peugeota. Gdy na miejsce dotarli policjanci ustalili, że za kierownicą samochodu siedział 40-latek. Urządzenie wykazało w jego organizmie ponad 3,5 promila alkoholu – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Po godzinie 20.30 policjanci pełniący służbę w miejscowości Zalesie otrzymali informację, z której wynikało, że w miejscowości Horbów-Kolonia kierowcy ujęli nietrzeźwego kierowcę osobówki. 

Policjanci, którzy dotarli na miejsce ustalili, że kierujący fordem 49-latek wykonując nieprawidłowo manewr omijana, doprowadził do kolizji z dwiema ciężarówkami. Badanie wykonane przez mundurowych wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. O dalszym losie nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje sąd – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Przypomina też, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoką karą finansową nawet do 60 tysięcy złotych.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama