W gminie Drelów represje dotknęły wielu mieszkańców. Gdy w 1949 roku komunistyczne władze utworzyły Wojskowy Korpus Górniczy kierowano do niego głównie młodych mężczyzn, których uznawano za przeciwników politycznych, przede wszystkim członków organizacji niepodległościowych i antykomunistycznych, synów przedwojennej inteligencji i tzw. kułaków. Za swój opór przeciw władzy emigrowali oni na Śląsk, gdzie zmuszeni byli do ciężkiej pracy w kopalniach węgla i rud uranu.
Jak silna jest pamięć o tych wydarzeniach i ludziach na ziemi drelowskiej, pokazuje tablica upamiętniająca około 20 osób, żyjących i zmarłych, które przeszły takie represje. Inicjatorami byli członkowie drelowskiego koła Związku Represjonowanych Żołnierzy – Górników, m.in. Kazimierz Kubik, Antoni Jakimiuk i Czesław Chodźko. W tym roku przedstawiciele koła, organizacji wojskowych i kombatanckich z regionu, a także przedstawiciele władz gminy i powiatu po raz kolejny spotkali się przy pamiątkowej tablicy i wspólnie uczcili pamięć tych żołnierzy.
Monika Pawluk
Napisz komentarz
Komentarze