– Zakładamy, że program „Mieszkanie na start” zostanie uruchomiony w drugiej połowie 2024 r. Musimy przeprowadzić szerokie konsultacje, poddać nasze propozycje dyskusji, znowelizować ustawę i dać bankom czas na dostosowanie swoich systemów. Proponujemy, by dopłaty do rat było można uzyskać tylko dla kredytów wziętych do końca 2025 r. – poinformował 4 stycznia Krzysztof Hetman.
Budżet na ten rok to 500 mln zł
Dodał, że w budżecie państwa na ten rok zabezpieczono na ten cel 500 mln zł. Kwota ta ma wystarczyć na dopłaty dla ok. 50 tys. osób. Co ważne, z programu mają skorzystać nie tylko małżeństwa, ale również single do 35. r. życia i pary żyjące w nieformalnych związkach i tworzące jedno gospodarstwo domowe. Szef resortu zaznaczył, że nowością jest w programie jest to, że będą nim objęte osoby partycypujące w kosztach budownictwa społecznego. I chociaż rozwiązanie zakłada pomoc w zakupie pierwszego mieszkania, to wyjątek mają stanowić rodziny pięcioosobowe i większe. Jeśli zechcą sobie kupić większe mieszkanie w ramach tego programu, państwo je wesprze.
Większa liczna beneficentów
Nowy program ma być skierowany do większej liczny beneficjentów. Ma wspierać osoby o niższych dochodach i większe rodziny. Zakłada więc kilka limitów: dochodu, kredytu z dopłatami oraz ceny kredytu w zależności od wielkości rodziny. I tak: dla jednoosobowego gospodarstwa domowego kryterium dochodowe ma wynosić 10 tys. zł brutto, dla dwuosobowego – 18 tys. zł brutto, dla trzyosobowego – 23 tys. zł brutto, dla czteroosobowego – 28 tys. zł brutto, a dla pięcioosobowego lub większego – 33 tys. zł brutto. Tu obowiązywać ma zasada "złotówka za złotówkę" – jeśli ktoś przekroczy limit o 1 zł, wsparcie spadnie o 50 gr.
Minister przedstawił też oprocentowanie preferencyjnych kredytów. Dla gospodarstwa jedno- i dwuosobowego oprocentowanie ma wynosić 1,5 proc., dla trzyosobowego – 1 proc., dla czteroosobowego – 0,5 proc., a dla pięcioosobowego lub większego – 0 proc. Oprocentowanie preferencyjne będzie dotyczyć tylko części kredytu. Reszta będzie oprocentowana według oferty banku. Szef resortu ujawnił też limity cenowe, jeżeli chodzi o cenę nieruchomości. Są to: dla gospodarstwa jednoosobowego – 200 tys. zł, dwuosobowego – 400 tys. zł, trzyosobowego – 450 tys. zł, czteroosobowego – 500 tys. zł, pięcioosobowego i większego – 600 tys. zł.
Zastąpi bezpieczny kredyt
Przypomnijmy, program "Mieszkanie na strat" ma zastąpić cieszący się dużym zainteresowaniem "Bezpieczny Kredyt 2 proc". Głównym założeniem „bezpiecznego kredytu” było dopłacanie przez państwo kredytobiorcom do rat kredytu. Państwo pokrywa różnicę między oprocentowaniem rynkowym o stałej stopie a założoną stawką 2 proc. Dopłata przysługuje przez 10 lat. 1 stycznia 2024 r. Bank Gospodarstwa Krajowego ogłosił, że osiągnięto ustawowe progi limitów dopłat – 90 proc. dla roku 2024 i 75 proc. dla kolejnych lat. W związku w specjalnych komunikatach poinformował o wstrzymaniu przyjmowania wniosków o udzielenie "Bezpiecznego Kredytu 2 proc.". Decyzje o wstrzymaniu przyjmowania wniosków kredytowych obowiązują od wtorku. Wszystkie wnioski złożone do tego momentu mają zostać rozpatrzone
Napisz komentarz
Komentarze