Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:04
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Biała Podlaska ma jadłodzielnię. To inicjatywa aktywnych mieszkańców

Lodówka społeczna czyli jadłodzielnia stanęła na os Młodych. To inicjatywa działającego tam stowarzyszenia Orzechówek i bialskiego przedsiębiorcy.
Biała Podlaska ma jadłodzielnię. To inicjatywa aktywnych mieszkańców
Lodówka społeczna czyli jadłodzielnia stanęła na os Młodych. To inicjatywa działającego tam stowarzyszenia Orzechówek i bialskiego przedsiębiorcy

Autor: Stowarzyszenie Orzechówek

W naszym regionie jadłodzielnie działają choćby w Międzyrzecu Podlaskim i Radzyniu. Teraz przyszedł czas na Białą Podlaską. Tu lodówka społeczna stanęła dzięki inicjatywie stowarzyszenia Orzechówek, które postanowiło zorganizować jadłodzielnię na os. Młodych, na którym i dla którego stowarzyszenie działa. 

- Chcemy poinformować, że pierwsza jadłodzielnia w Białej Podlaskiej już funkcjonuje. Punkt będzie działał jako punkt pomocowy. Każdy może przynieść do niej produkty i każdy może z niej skorzystać.  Głównym założeniem jest zmniejszenie marnotrawstwa pożywienia. Zachęcamy do przynoszenia produktów ze swoich domów, lub zakupionych w sklepie i uzupełniania lodówki, a osoby potrzebujące, do korzystania z Jadłodzielni Orzechówek – mówi Marcin Dudziński ze stowarzyszenia Orzechówek.

Jadłodzielnia powstała we współpracy z firmą Jakuba Lewczuka. - Dziękuję BSM Zgoda za wskazanie miejsca, gdzie mogliśmy tę lodówkę ustawić. Cieszą się,  że mogłem wziąć udział w tej inicjatywie i zachęcam bialczan do korzystania z tego miejsca – mówi przedsiębiorca.

Marcin Dudziński przyznaje, że o stworzeniu jadłodzielni stowarzyszenie myślało już od dwóch lat. Teraz się udało, bo z tym samym pomysłem zgłosił się do nich Jakub Lewczuk. – Przez długi czas chcieliśmy to zrobić samodzielnie jako stowarzyszenie. Wciąż jednak coś stawało nam na przeszkodzie. Kilka tygodni temu postanowiłem napisać do radnych pismo z zapytaniem o noclegownię w Białej Podlaskiej, bo myśleliśmy o umiejscowieniu jadłodzielni właśnie przy noclegowni. I akurat wtedy odezwał się do mnie Kuba. Zaproponował wspólne stworzenie jadłodzielni na osiedlu. Możemy więc powiedzieć że pomysł był nasz wspólny – mówi Marcin Dudziński.

O utrzymanie lodówki społecznej w należytym stanie i czystości dbać będzie stowarzyszenie. 

– Natomiast każda osoba, która korzysta z lodówki, musi przestrzegać zasad foodsharing’u i opisanych w regulaminie wytycznych, co do artykułów jakie można umieszczać w jadłodzielni. Umieszczony został na bocznych ścianach chłodziarki – przypomina Dudziński.

Gdzie dokładnie szukać lodówki społecznej? Lodówka stanęła w tunelu pawilonu handlowego przy ul. Orzechowej 34. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama