Na starcie do funkcji wójta w gminie Radzyń Podlaski jest już od jakiegoś czasu obecny wójt Wiesław Mazurek, który chciałby w fotelu włodarza gminy posiedzieć czwartą kadencję. Na plecach musi jednak czuć oddech dwóch konkurentów, którzy realnie mogą pokrzyżować mu plany. Do wyborów kroczy mieszkaniec Zabiela – Daniel Grochowski, z którym wójt Mazurek nie raz ścierał się w wyborach samorządowych. Do pary stałych konkurentów dołączył ostatnio trzeci kandydat na wójta – Michał Wierzchowski. Radny obecnej kadencji, do rady gminy trafił z list Daniela Grochowskiego, który w upływającej kadencji do rady gminy wprowadził 6 radnych, choć sam fotela wójta nie zdobył.
Dziś Grochowski nie składa broni i po raz kolejny planuje powalczyć. To obecnie prezes Stowarzyszenia dla Zabiela Zaścianek, któremu praca w samorządzie nie jest obca. – Przez wiele lat związany byłem z samorządem gminnym i powiatowym. W 2008 r. zostałem radnym Rady Gminy Radzyń Podlaski, a następnie sekretarzem tej gminy. Przez kilka lat pracowałem w Urzędzie Gminy Milanów, również na stanowisku sekretarza gminy oraz w starostwie powiatowym w Radzyniu Podlaskim na stanowisku sekretarza powiatu – prezentował swoją sylwetkę w momencie deklarowania startu Grochowski.
W ostatnich wyborach samorządowych mierzył się z obecnym wójtem Wiesławem Mazurkiem w drugiej turze, którą przegrał stosunkiem głosów 1790 do 1682. Dziś nie traci zapału do realizacji zmian.
– Kandydując na stanowisko wójta naszej gminy chcę jej wszechstronnego i równomiernego rozwoju, który powinien być widoczny na różnych obszarach. Jestem pewien, że moje doświadczenie będzie pomocne w rozwoju naszej gminy. W myśl mojego hasła wyborczego – Wójt dla wszystkich, razem zbudujemy silną gminę – zapewnia Grochowski.
W ostatnich dniach karty odsłonił trzeci kandydat, któremu doświadczenia w pracy samorządowej też nie można odmówić. To rady obecnej kadencji, który do rady wszedł z list swojego kontrkandydata do fotela wójta – Daniela Grochowskiego. Teraz sam chce stworzyć drużynę, z którą pójdzie do kolejnych wyborów. Michał Wierzchowski to radny z Paszk Dużych. Obecną kadencję zaczął z przytupem, bo na początku konstytuowania się rady gminy został wybrany do jej prezydium na stanowisko wiceprzewodniczącego. Piastował je niecałe dwa posiedzenia, bo układ sił w radzie się zmienił i swoje porządki, również w obsadzie prezydium, wprowadzili radni wójta Wiesława Mazurka.
Po pięciu latach pracy w radzie gminy Michał Wierzchowski przyznaje. - Obecna kadencja nie była okresem bezowocnym. Udało się wyremontować drogę Radzyń-Zabiele-Paszki przy współpracy z powiatem radzyńskim. Walka i starania o przejazd nad projektowaną S19, liczne rozmowy i spotkania zakończyły się sukcesem. W najbliższym czasie powstanie chodnik w ciągu drogi gminnej w Paszkach Dużych – wylicza dokonania w swoim okręgu radny.
Zapewnia, że wszystkie pomysły na rozwój gminy, które przedstawi mieszkańcom w trakcie wyborczych spotkań, będą realne do wykonania w trakcie kadencji. Chce stawiać na sprawczość mieszkańców w kwestii tego, jak rozwija się gmina.
– Urząd który reprezentuje dobro mieszkańców, nie powinien być miejscem dążenia do korzyści dla poszczególnych osób, ale zmierzać do poszanowania interesu społecznego wszystkich obywateli – twierdzi 27-letni kandydat na wójta. - Nadrzędna zawsze powinna być potrzeba społeczna, która jest motorem wszystkich działań podejmowanych przez gminę – dodaje.
Zwolennicy obecnego wójta wskazują na forach internetowych na potrzebę ciągłości piastowania urzędu. Zwracają uwagę na ilość inwestycji realizowanych w gminie i dobre nią zarządzanie. Kontrkandydaci widza jednak, że wielu działań jeszcze w gminie brakuje. Wierzchowski wskazuje choćby na dostęp do kanalizacji oraz sieci wodociągowej czy zaangażowanie w remonty dróg gminnych oraz dojazdów do pól.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze