Do tragicznych wydarzeń doszło w nocy 19 grudnia w Wygnankach (gm. Stara Kornica). 25-letni mężczyzna, który jest sprawcą zabójstwa, mieszkał razem z matką, jej konkubentem oraz bratem konkubenta w jednym domu. Podczas libacji alkoholowej, w której uczestniczyli wszyscy domownicy doszło do kłótni pomiędzy młodym mężczyzną a bratem konkubenta matki - 67-letnim mieszkańcem Wygnanek.
Ostra wymiana zdań przerodziła się w bójkę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 25-latek chwycił za stojącą nieopodal patelnię i zaczął nią uderzać 67-latka. Awantura rozgorzała na dobre, bo młody mężczyzna do bicia użył również drewnianej nogi od ławy przy której biesiadowali feralnego dnia domownicy.
Nie wiadomo na razie czy ofiara broniła się, nie wiadomo też czy i w jaki sposób reagowali matka i jej konkubent. Według informacji do jakich dotarliśmy młody mężczyzna po zajściu wygonił z pomieszczenia, w którym doszło do bójki pozostałą dwójkę, zabraniając jednocześnie zbliżać się do ofiary i wzywać jakiejkolwiek pomocy. Młody mężczyzna, jego matka i jej konkubent upojeni alkoholem poszli spać. Rano kiedy alkohol już nieco wyparował, a 25-latek jeszcze spał, pozostała dwójka postanowiła zadzwonić po pomoc. Telefon na numer alarmowy wykonano ok godz. 8 rano, całe zdarzenie natomiast miało miejsce ok godz. 19 poprzedniego dnia.
Sprawca od razu został zatrzymany, a sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował w stosunku do niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Joanna Gąska
Napisz komentarz
Komentarze