Zastrzeżenia do sporządzonego sprawozdania wyraził radny Tomasz Kwaśny. Zwrócił uwagę, że w sprawozdaniu za 2022 rok były informacje, na co wydatkowane były pieniądze. – W tegorocznej informacji czegoś takiego nie ma, jest tylko: przebudowa dróg gminnych – zwraca uwagę radny i dodaje, ze jego zdaniem opis inwestycji poczynionej z funduszu sołeckiego powinien być w raporcie bardziej szczegółowy.
– Chodzi o to, by że sprawozdania wynikało, czy zaplanowane w ramach funduszu sołeckiego np. te przebudowy dróg gminnych miały miejsce w rzeczywistości. Po to jest ten opis inwestycji, który w sprawozdaniu z 2022 roku był zrobiony, a za 2023 rok tego nie ma – wyjaśnia radny Kwaśny.
Dokument autorski, bo bez wytycznych
Wójt Radosław Sałata nie widzi w konstruowaniu sprawozdania dotyczącego funduszu sołeckiego błędów.
– Dopóki rada gminy nie wypracuje jak takie sprawozdanie ma wyglądać i jakie informacje ma zawierać, trudno oczekiwać standardu. Jeśli państwo chcą to proszę podjąć uchwałę, jak takie sprawozdanie ma wyglądać, a pracownik będzie się stosował. W innym wypadku należy traktować ten dokument jako sprawozdanie autorskie. Każdy mógłby inaczej je wykonać, dopóki nie ma wytycznych – stwierdził wójt.
Takie stanowisko zdziwiło przewodniczącą rady gminy. – Czy we wszystkim pan taką dowolność dopuszcza, jeśli chodzi o pracę urzędników? – dopytywała Danuta Kucio. W odpowiedzi usłyszała, że pracownik merytoryczny ma elastyczność w realizacji zadania, jeśli przepisy szczegółowe dokładnie nie opisują, jak ma je zrealizować.
– Pan wójt oczekuje, że rada gminy taką tabelę stworzy dla urzędników? – dociekała przewodnicząca Kucio.
– Nie wiem czy tabelkę, ale sądzę, że rada czy komisja rady mogłaby opracować wytyczne do stworzenia takiego dokumentu, by zawierał to czego państwo oczekujecie. Myślę , że to jak najbardziej może leżeć w kompetencji rady – stwierdził wójt Sałata.
Zdaniem radnego Kwaśnego, żadnych wytycznych nie trzeba przygotowywać. – W ubiegłym roku sprawozdanie wyglądało tak jak powinno, wystarczyłoby zachować tamte standardy. Wystarczyło iść tym tropem – stwierdził.
Cele wspólne czy odrębne
Radny ma problem, bo ze sprawozdania przygotowanego za 2023 rok nie wynika, jakie zyski z przyznanych pieniędzy mają poszczególne sołectwa, bo jak się okazuje, część funduszu sołeckiego wsie przekazywały na realizację wspólnych celów, stąd w sprawozdaniu pojawiły się choćby ogólne adnotacje o wydatkach na drogi gminne.
- Był projekt ogólny na przebudowę dróg gminnych. Ideą funduszu nie jest to, by w każdym sołectwie coś było zrobione w danym roku, czasem jedne sołectwa działają na rzecz innych, by w kolejnych latach otrzymać większą kwotę na swoją inwestycję. To sołectwo decyduje na zebraniu wielskim czy swój fundusz przeznacza na inwestycje na terenie sołectwa, czy inwestycję gminną, czy na rzecz innego sołectwa – wyjaśnia wójt. - My sprawdzaliśmy w RIO, fundusz może być na inne wspólne cele, jeśli tak zdecyduje społeczność wiejska.
Zasady przeznaczania funduszu sołeckiego przypomina natomiast sołtys wsi Wola Osowińska. – Jeśli przedsięwzięcia miałoby być wspólne, to powinna być uchwała zebrania wiejskiego na ten temat. Ja też się konsultowałam z RIO. To zebranie wiejskie decyduje, inaczej nie miałoby to sensu. A jeśli chodzi o Wolę Osowińską nigdy nikt nas nie prosił o to, by była to wspólna inicjatywa – twierdzi sołtys Alina Kryjak.
Wójt Radosław Sałata uważa jednak, że dokument deklarujący wolę sołectwa reprezentowanego przez panią sołtys posiada. – U mnie jest taka uchwała sołectwa Wola Osowińska i na tej podstawie dopiero decyzję podejmowała rada gminy, bo bez uchwały sołectwa rada nie możne uchwalić budżetu. Myślę, że część sołtysów kopie takich uchwał sołeckim ma też u siebie. Jeśli jakieś sołectwo nie zgodziło się na łączenie funduszu to nie były te pieniądze przeznaczane na wspólny cel – zaznacza wójt.
W budżecie na 2024 rok na wydatki w ramach funduszu sołeckiego zapisano kwotę 603 tys. 289 zł. Najwięcej przyznano sołectwu Wola Osowińska - 67,8 tys. zł. Ponad 62 tys. zł do zagospodarowania zapisano sołectwom Borki i Krasew. Ponad 56 tys. zł otrzymało na wskazane przez siebie cele sołectwo Stara Wieś. Ponad 40 tys. zł przyznano sołectwom: Osowno, Wola Chomejowa i Tchórzew-Kolonia. Olszewnica, Sitno i Wrzosów otrzymały po ponad 30 tys. zł, a Nowiny i Tchórzew ponad 20 tys. zł. Po nieco ponad 18 tys. zł przyznano sołectwom Pasmugi, Maruszewiec Stary i Maruszewiec Nowy.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze