W poniedziałek (22 kwietnia) po godz. 11:00 we Włodawie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Hyundai, za kierownicą którego siedziała 58-letnia mieszkanka Włodawy. Funkcjonariusze wyczuli od niej woń alkoholu, a badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. Kobieta miała blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Gdy potwierdziła się informacja, że kierująca jest nietrzeźwa, policjant poszedł do samochodu po kluczyki. To nie spodobało się to siedzącemu na fotelu pasażera mężczyźnie. Mąż kierującej zaczął się awanturować i wyrwał kluczyki ze stacyjki. Podczas policyjnych czynności 62-latek zachowywał się agresywnie, obrażał i odpychał funkcjonariuszy. Chciał nawet uderzyć policjanta, ale został obezwładniony. Żona postanowiła wspomóc w poczynaniach 62-latka. Także znieważyła interweniujących policjantów. W rezultacie oboje zostali osadzeni w policyjnym areszcie - mówi aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej komendy policji.
Kobiecie zatrzymano uprawnienia do kierowania, a auto trafiło na policyjny parking. 58-latka usłyszała już zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności. Taki sam wymiar kary przewidziany jest za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze