Kilka dni temu pewien 19-latek, idąc ulicą, zgubił portfel z zawartością. Były w nim dowód osobisty, karta płatnicza i 1000 zł. Portfel nie wrócił do jego właściciela. Przynajmniej nie od razu.
Skuteczne śledztwo
Wtedy do akcji wkroczyli kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie (województwo kujawsko-pomorskie). Ustalali listę świadków, przejrzeli monitoring.
W rezultacie doprowadził ich to do 62-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego. Jak się okazało, miał związek z tą sprawą.
Portfel wrócił do właściciela
Typowanie okazało się celne, bo mężczyzna – jak relacjonuje asp. sztab. Marcin Krasucki z policji w Radziejowie – przyznał się, że znalazł na ulicy portfel.
Nie zaniósł go jednak na policję, ani nie szukał jego właściciela, ale zabrał i schował w swoim garażu. Mundurowi odzyskali całe przywłaszczone mienie.
Zgubiony portfel z zawartością wkrótce wróci do 19-latka.
Co za to grozi?
Podejrzany 62-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy. Teraz jego sprawą zajmie się sąd, który zdecyduje o karze. Co mu za to grozi?
Według Kodeksu karnego:
„Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
„Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze