To był czwartek 13 czerwca około godziny 19:00. Kierowca skody, który jechał ul. Międzyrzecką w Łosicach, zauważył dwóch stojących na jezdni mężczyzn wymachujących rękami. 46-latek zatrzymał samochód, otworzył szybę i zapytał, co się stało.
W pewnym momencie jeden ze stojących na jezdni mężczyzn zaczął uderzać w samochód.
– Kierowca obawiając się o bezpieczeństwo swoje i swojej 7-letniej córki, z którą podróżował, wysiadł z samochodu, aby załagodzić sytuacją. Niestety jego działania spotkały się z atakiem jednego z pijanych napastników, który rzucił się na mężczyznę, zadając mu ciosy pięściami. Mężczyźnie udało się wyrwać z opresji, wstał z jezdni i zamknął się w samochodzie – relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łosicach, mł. asp. Weronika Wujek.
Mężczyzna, który zamknął się w aucie, wybrał w swoim telefonie numer alarmowy 112 i opisał całą sytuację. Dyżurny natychmiast skierował najbliższy patrol na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze,, st. sierż Rafał Guzowski oraz post. Mateusz Horbowicz, jadąc na miejsce zdarzenia, zauważyli dwie osoby odpowiadające rysopisowi sprawców. Osoby te szły ulicą.
– Policjanci natychmiast podjęli wobec nich czynności i już po kilku minutach sprawcy zostali zatrzymani. Podczas ustalania tożsamości zatrzymanych, okazało się, że jeden z mężczyzn jest osobą poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości do obycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 1 rok i 4 miesiące za wcześniejsze przestępstwa. Został osadzony w pomieszczeniach dla zatrzymanych. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała. Teraz grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności – informuje mł. asp. Weronika Wujek.
Napisz komentarz
Komentarze