- To pierwszy Wschodni Festiwal Fotografii w regionie, ale też w Polsce. Festiwal trwał przez cały czerwiec. Inauguracja zaczęła się w Lublinie wystawami, podobne wydarzenie odbyło się też Radzyniu Podlaskim, w Chełmie, Zamościu i Białej Podlaskiej - mówiła organizatorka i opiekun Fotoklubu Podlaskiego Małgorzata Piekarska.
Wschodni Festiwal Fotografii w Białej Podlaskiej rozpoczął się 20 czerwca otwarciem instalacji przestrzennej “36 klatek” na pl. Wolności. Odbyła się też wystawa Fotoklubu Podlaskiego i spotkanie z Adamem Pańczukiem w Bialskiej Galerii Fotografii. Wydarzeniu towarzyszył koncert kapeli “Klawa Ferajna”.
Pomysł z pociągu
- Inicjatorem festiwalu było kilka osób, pomysł powstał podczas powrotu fotografów z festiwalu w Bielsku Białej. Wówczas było siedemnaście osób, które miały wiele pomysłów, początkowo w festiwalu miało wziąć osiem miast, a ostatecznie zostało pięć. Wydarzenie wymagało zaangażowania wielu osób, Fotoklub Podlaski jest bardzo zaangażowany we wszystkie wydarzenia - przekazała.
Wyjaśnia, że instalacja rolka z 36 zdjęciami rozwinięta na pl. Wolności powstała w 2017 r. na potrzeby Parku Sztuki. - Doszliśmy do wniosku, że warto ją pokazać, są na niej zdjęcia m.in. Adama Trochimika. Początkowo tematem miało być pogranicze, ale koncepcja się zmieniła. W sumie odbyło się 40 wystaw i 22 spotkania. Myślę, że Wschodni Festiwal Fotografii będzie powtarzany i będzie organizowany również np. w Terespolu czy Międzyrzecu Podlaskim - wyjaśniała Małgorzata Piekarska.
Promocja fotografii
- Do klubu należę 15 lat, wprowadzał mnie śp. AdamTrochimiuk. Uważam, że Wschodni Festiwal Fotografii to bardzo dobra okazja, żeby pokazać swoje prace - mówił Andrzej Mackiewicz członek Fotoklubu Podlaskiego. Dodał, że festiwal daje możliwość zaistnienia na szerszej arenie. - Zdjęcia mogą też zobaczyć przyjeżdżające tu na wakacje osoby, w tym turyści. Można się zapoznać z działalnością fotografów z regionu i nie tylko. Z kolei rolka pokazuje prace twórców zrzeszonych w Fotoklubie Podlaskim. Fotoklub działa przy BCK, należy do niego ok. trzydziestu fotografów, nie licząc młodzieży należącej do klubu “Migawka” prowadzonego przez Małgorzatę Piekarską - przekazał Andrzej Mackiewicz. Wskazał, że ostatnio członkowie Fotoklubu byli w Międzyrzecu Podlaskim. - Zacząłem od fotografowania dzieci, później zacząłem robić zdjęcia przyrodzie. Ostatnie dwa lata spędziłem na fotografowaniu punktu widokowego w Gnojnie. Przyjeżdżam tam, żeby utrwalić mgły, tęczę i inne zjawiska pogodowe. Teraz planujemy doroczną wystawę Fotoklubu Podlaskiego, we wrześniu - zapowiedział.
Na styku kultur
- W Fotoklubie Podlaskim jestem do samego początku, czyli ok. 34 lata. Obecnie robię zdjęcia dla siebie, bo jestem już na emeryturze. Zawsze fascynowała mnie fotografia dokumentalna. Od 14 lat odbywają się plenery Duchowość Pogranicza, a teraz zebrane prace będą uwiecznione na wystawie, których byłem inicjatorem wspólnie z Adamem Trochimiukiem i Ryszardem Kaczmarskim - mówi Tadeusz Żaczek. - Festiwal ma na celu promowanie wschodniej Polski, tu chętnie przyjeżdżają fotografowie z całego kraju bo na południowym Podlasiu mamy styk kulturowy. Jednak, jeszcze kilka lat i to zaniknie. Mam na myśli nie tylko duchowość prawosławną, ale też ludzi, pejzaż, kulturę. Plenery są po to, by to uchwycić, bo to szybko się zmienia.
Drugiego dnia festiwalu zaplanowano wernisaż wystawy pt. “Moim obiektywem” w Galerii 1 Piętro Strefa Sztuki. Odbyły się równocześnie trzy wystawy: Młodzieżowego Koła Fotograficznego “Migawka”, Marty Stężąły “Uczniowie w bialskich szkołach-sportowi mistrzowie” oraz Martyny Drożdż “Dziecko w przestrzeni miejskiej”. Ekspozycję można oglądać do 4 sierpnia.
Z kolei w Bialskiej Galerii Fotografii miał miejsce wernisaż wystawy “Duchowość pogranicza” w Bialskiej. Była to wystawa poplenerowa, po wyjeździe na trasie Jabłeczna - Narol. Ekspozycję można zobaczyć do 4 sierpnia. Odbyło się też spotkanie z Ryszardem Kaczmarskim w Bialskiej Galerii Fotografii.
Miał też miejsce wernisaż wystawy Marcina Werony w Muzeum Fabryki Wódek i Likierów Cieleśnica w gminie Rokitno oraz wernisaż wystawy “Geometria” w GOK Janów Podlaski - wystawa Fotoklubu Podlaskiego. Ekspozycja jest czynna do 19 lipca.
Na zakończenie odbył się wernisaż “NGP”, w Etmus, przy ul. Sidorskiej 117 C. To wystawa Niezależnej Grupy Plenerowej oraz promocja siedmiu albumów. Ekspozycję będzie można oglądać do 19 lipca. W ramach Fotoklubu Podlaskiego działa Niezależna Grupa Plenerowa (NGP). - Grupa powstała w 2015 roku. Z pasji do fotografii oraz chęci dzielenia się swoimi pracami oraz doświadczeniami. Jej celem jest realizacja fotograficznych wyzwań, odkrywanie nowych miejsc i ludzi. Zdjęcia odzwierciedlają to, co intryguje i inspiruje w Białej Podlaskiej i okolicach. Grupa dokumentuje imprezy, wydarzenia i zmiany w otoczeniu. W swoich pracach wyraża także emocje i opinie. Zwieńczeniem każdego projektu jest wydanie albumu fotograficznego. Do grupy należą: Mirosław Bajkowski, Wiesław Denisiuk, Ryszard Domański, Jarek Domański, Grzegorz Doroszuk, Jacek Dryglewski, Konrad Kiryła, Piotr Rekucki, Piotr Świderski, Marek Zubik - przekazuje Małgorzata Piekarska.
Natomiast w kawiarni Coffee Love miał miejsce wernisaż prac Mirosława Radomskiego pt. “Subtilitas lucis”.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze