Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 06:45
Reklama
Reklama

Husarskie pokazy przyciągnęły publiczność! [ZDJĘCIA]

Jarmark Sapieżyński w Kodniu odbył się już po raz szósty. Wydarzenie nawiązuje do historii gminy związanej z jej właścicielami – rodem Sapiehów. Chętnych do wspólnej zabawy i oglądania pokazów husarskich oraz wysłuchania koncertów.
Husarskie pokazy przyciągnęły publiczność! [ZDJĘCIA]
Nie brakowało atrakcji dla najmłodszych, poza konnymi przejażdżkami były też dmuchańce i zabawa w pianie

Autor: Klaudia Matejek

– W tym roku Jarmark Sapieżyński odbył się 7 lipca. Jak co roku nie zabrakło stoisk z rękodziełem artystycznym i potrawami lokalnymi i regionalnymi. Na scenie można było zobaczyć lokalne zespoły ludowe, ale także takie gwiazdy jak Zespół Pieśni i Tańca Podlasie czy Mezo. Miały też miejsce husarskie pokazy konne. Wieczorem zabawę pod chmurką poprowadził DJ Sawa – poinformowała Ewa Rafałko dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki.

Jak przypomniała Ewa Rafałko, w 1511 r. Jan Sapieha otrzymał od króla Zygmunta Starego przywilej organizowania w Kodniu trzech dużych jarmarków w ciągu roku i mniejszych co tydzień w czwartki. Wydarzenie wpisało się w jubileusz 550-lecia utworzenia województwa lubelskiego.

- Na wydarzeniu było bardzo dużo osób, poza pokazami husarskimi, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, było też ok. 70 stoisk z rękodziełem i produktami regionalnymi. Co roku wystawców jest coraz więcej, myślę, że wystawcy byli zadowoleni, bo frekwencja była znacząca. Jak rozmawiałem z nimi, mówili, że udało się im sprzedać większość produktów i wyrobów - mówił wójt Jerzy Troć.

Dodał, że mimo, że padał deszcz uczestnicy Jarmarku Sapieżyńskiego dopisali. - Mieliśmy bezpłatne dmuchańce, zabawę dla dzieci w pianie, a także występy zespołów ludowych oraz dwie gwiazdy wieczoru Mezo i Weź nie pytaj - przekazał. Zauważył, że impreza była udana. - Sądzę, że w kolejnym roku zorganizujemy Jarmark Sapieżyński, ale będzie to zależało od sytuacji politycznej i gospodarczej. To impreza, która kosztuje 150 tys. zł. Wydarzenie łączy pokolenia, więc nie chcielibyśmy z niego rezygnować. Partnerem był Urząd Marszałkowski w Lublinie, który przekazał dofinansowanie wysokości 15 tys. zł, z kolei KOWR przekazał na ten cel 5 tys. zł - poinformował wójt. 

Organizatorami wydarzenia byli: gmina Kodeń, Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kodniu oraz ojcowie oblaci z Kodnia. Partnerem wydarzenia było Województwo Lubelskie – Lubelskie. Smakuj życie!

Czytaj też:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama