Przełożenie uruchomienia Kredytu na Start na 2025 r. sprawi, że – z jednej strony – najbliższe miesiące będą nerwowe dla osób czekających na to wsparcie, a z drugiej strony – to dobra wiadomość dla tych, którzy nie skorzystają z tego programu. Dlaczego? Otóż, zanim rynek znów zapłonie, zyskają trochę czasu na spokojniejszy zakup mieszkania lub domu
Kredyt będzie, ale później
– II kwartał 2024 był dla wielu kupujących i sprzedających niczym rollercoaster. Oczekiwania obu stron najpierw zostały rozgrzane obietnicą wprowadzenia Kredytu Na Start jeszcze w tym roku. Potem była niepewność, czy wsparcie ze strony państwa w ogóle będzie – ocenia Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.
I dodaje:
– W końcu trzeba było pogodzić się z tym, że tani kredyt będzie, ale prawdopodobnie dopiero w 2025 r. Sytuacja na rynku, który stał już u progu boomu, uspokoiła się.
Prognozy mogą być trafione
Czy odłożenie programu kredytowego na kolejny rok przyniesie korektę cen? Takie pytanie zadaje dziś sobie wiele osób. Z badania Nieruchomosci-online.pl wynika, że nastroje agentów nieruchomości w tej kwestii są bardzo podzielone. W przypadku kawalerek 53 proc. prognozuje utrzymanie w III kwartale obecnego poziomu cen lub umiarkowane spadki, a 47 proc. stawia na wzrosty. W przypadku większych mieszkań, 56 proc. agentów spodziewa się utrzymania cen lub lekkich obniżek, natomiast 44 proc. stawia na wzrosty. Jeśli chodzi o zainteresowanie mieszkaniami, to w tej kwestii zdania podzielone są na pół. Połowa agentów uważa, że wzrośnie ono zarówno w przypadku kawalerek, jak i większych mieszkań. Najnowsze dane Nieruchomosci-online.pl pokazują, że te prognozy mogą być trafione. Od stycznia do czerwca zainteresowanie mieszkaniami w portalu spadało z miesiąca na miesiąc. Ale w lipcu nastąpiło wyraźnie odbicie.
Czy w styczniu będzie drożej?
Na rynku cały czas jest wiele osób, dla których to kredytowe zamieszanie nie ma znaczenia. Stać ich na zakup mieszkania, więc kupują. Ale po mieszkanie chętniej mogli ruszyć też kupujący, którzy teraz nie załapią się na Kredyt Na Start. Tyle że oni zdają sobie sprawę, że jeśli wciąż będą zwlekać z decyzją, to być może za kilka miesięcy zapłacą więcej. Dlaczego? Przełożony na styczeń 2025 r. program dopłat do kredytów ponownie wywinduje ceny metra kwadratowego. I dla takich osób nadszedł dobry moment na zakup mieszkania.
– Po pierwsze dlatego, że ofert jest sporo, podobnie jak czasu na wybór. Po drugie, właściciele są bardziej skłonni do negocjacji, a deweloperzy oferują promocje – dodaje Bieńkowski.
Jest w czym wybierać
Będzie w czym wybierać Osoby, które rozglądają się za mieszkaniami, raczej nie mogły ostatnio narzekać na małą liczbę ogłoszeń na rynku mieszkań z drugiej ręki. Liczba ogłoszeń rosła i nadal rośnie z miesiąca na miesiąc.
– Rynek lokalny jest dynamiczny. Stale pojawiają się nowe oferty działek, domów i mieszkań. Kupujący stale poszukują wymarzonej dla siebie nieruchomości. Jedni poszukują, bo chcą realizować swoje nieruchomościowe plany, a inni w celu ulokowania gotówki. Nie widzimy spowolnienia na rynku nieruchomości – mówi agentka Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej, Edyta Bancerz.
– Jeśli w danym momencie jesteśmy w odpowiedniej sytuacji finansowej lub po konsultacji z doradcą kredytowym okazuje się, że mamy możliwości na dobrych dla nas warunkach wziąć kredyt, właśnie teraz może to być najlepszy moment. Planujmy długoterminowo – radzi agentka
Napisz komentarz
Komentarze