Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:36
Reklama
Reklama

Wojsko się zmienia. Żołnierze mogą mieć brody i tatuaże. Kolczyki też?

Żołnierzom zezwolił na to szef Ministerstwa Obrony Narodowej. Nowe przepisy zaczęły obowiązywać 1 września.
Wojsko się zmienia. Żołnierze mogą mieć brody i tatuaże. Kolczyki też?
I niezależnie od płci – policjant na służbie nie może paradować z reklamówką albo torbą foliową

Autor: Canva

Sprawa może wydawać się błaha, ale dla wojskowych to duża zmiana. Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, 1 września 2024 zmienił regulamin dotyczący wyglądu żołnierzy. 

Zarost jest już ok.

To, co może i jak ma wyglądać wojskowy, jest opisane w „Regulaminie ogólnym żołnierza Wojska Polskiego”. A ten – w nieobowiązującej już wersji – m.in. precyzował, że noszenie zarostu przez żołnierzy było możliwe tylko wtedy, gdy były do tego wskazania medyczne.

„Odpowiednie zaświadczenie od lekarza żołnierze musieli przedstawić w jednostce, w której służą. Takie rozwiązania wzbudzały jednak kontrowersje” – wyjaśnia polska-zbrojna.pl.

Teraz zasady są inne. Żołnierz może mieć zarost, ale „nie dłuższy niż 3 centymetry”. I musi być on „schludny i zadbany” oraz „gwarantujący estetyczny wygląd żołnierza”.

Kolejna zmiana dotyczy tatuaży

Kiedyś kojarzone z subkulturą więzienną, dziś są codziennością. Jednak w myśl przepisów żołnierz nie mógł ich eksponować. Jeżeli miał wytatuowane przedramiona, to nie mógł podwijać rękawów.

Z tym także koniec, bo „występujący indywidualnie” może pokazywać tuszem ozdobione ramiona i przedramiona. Jest jednak pewne zastrzeżenie – jak określono to w regulaminie, nie mogą to być tatuaże „wyrażające treści powszechnie uznawane za nieakceptowalne".

Kolczyki wciąż zakazane

Jeżeli na tej podstawie ktoś sądzi, że zobaczy kiedyś żołnierza z kolczykami w uszach, to się myli. Zmiany w regulaminie nie idą aż tak daleko. Takie ozdoby nadal są zakazane.

A jak jest w policji?

To reguluje Zarządzenie Komendanta Głównego. W 2023 roku trochę poluzował zasady.

„Aktualnie policjanci nie mogą posiadać widocznego tatuażu na głowie, szyi i dłoniach. Zabronione jest też posiadanie przez policjanta widocznego tatuażu na innych częściach ciała, którego symbolika, forma lub treść mogą być postrzegane jako godzące w powagę munduru oraz społeczny wizerunek policyjnej formacji” – tłumaczy policja.

Zarost jest dopuszczalny, ale ma być schludny. Można mieć także długie włosy, ale muszą być podczas służby związane.

Kolczyki u mężczyzn w policji też są zakazane. Mogą je nosić kobiety, ale tylko w uszach. Panie za to nie mogą malować paznokci na jaskrawe kolory. 

I niezależnie od płci – policjant na służbie nie może paradować z reklamówką albo torbą foliową.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama