Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała od godz. 12:26 do 18:32. Miejsce nadzorowano jednak znacznie dłużej.
Wybuchł pożar lasu na powierzchni około 2 hektarów.
– W pierwszej fazie działań akcję gaśniczą utrudniał bardzo silny wiatr, przez co ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Wspólnymi siłami z OSP Wisznice oraz OSP Łomazy udało się opanować pożar przed dalszym rozprzestrzenianiem – czytamy w relacji OSP w Rossoszu.
Rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej, mł. kpt. Marek Waszczuk zaznacza, że akcja zakończyła się tak naprawdę dopiero dziś, 10 września ok. godz. 11. – W nocy na miejsce zostały skierowane 2 jednostki straży pożarnej, dziś zastąpiły je 2 kolejne – informuje mł. kpt. Marek Waszczuk.
W akcji wzięły udział jednostki:
- OSP Rossosz,
- OSP Łomazy,
- OSP Romaszki,
- OSP Kożanówka,
- OSP Wisznice,
- OSP Sławacinek Stary,
- OSP Żeszczynka,
- OSP Sosnówka,
- JRG Biała Podlaska.
Prawdopodobną przyczyną pożaru lasu w Dubicy Dolnej było zaprószenie ognia.
Pożary, powalone drzewa
9 września był dla strażaków trudnym dniem, ponieważ druhowie interweniowali w całym regionie. Do samych pożarów wyjeżdżali kilkukrotnie. 2 zastępy straży pożarnej gasiły trawę w Musiejówce w gminie Rossosz. Ogień strawił 20 mkw. zieleńca. Trwa paliła się także w Bokince Królewskiej, w gminie Tuczna, tam spaliło się 70 arów trawy, a w Tucznej ogień zajął kukurydzę. Spaliło się 15 arów kukurydzy. O godz. 15.25 do stanowiska kierowania KM PSP w Białej Podlaskiej wpłynęło zgłoszenie o pożarze zakrzewionego terenu w Sycynie w gminie Biała Podlaska. Zadysponowano aż 5 zastępów Spaliło się ok. 15 arów użytków zielonych. Ale to nie wszystko, wczoraj palił się tez trawnik przy ul. Stefana Batorego w Białej Podlaskiej, między szpitalem a blokiem mieszkalnym.
– Zgłoszenie przyjęliśmy o godz. 16.34. Na miejsce zadysponowano 2 zastępy straży pożarnej, z Białej Podlaskiej i Sidorek - mówi rzecznik KM PSP Biała Podlaska.
Strażacy wyjeżdżali też do powalonych drzew.
– W Klonownicy Dużej drzewo przewróciło się na oborę, a na drodze Wisznice-Sosnówka oraz Piszczac-Piszczac III na jezdnię – informuje mł. kpt. Marek Waszczuk.
Napisz komentarz
Komentarze