Wybory prezydenckie odbędą się w przyszłym roku. PiS wciąż szuka właściwego kandydata, ale – jak mówił Jarosław Kaczyński – musi on być młody, wysoki, okazały, przystojny i mieć rodzinę.
PiS wybierze kandydata na prezydenta jak w USA. Są nazwiska
Serwis niezależna.pl ujawnia najnowszy plan polityczny, zgodnie z którym w PiS mają się odbyć prawybory. – Wybory między trzema albo czterema kandydatami, najlepiej prezentującymi się w naszych wewnętrznych badaniach, dokonają się na Zjazdach Okręgowych. Będą się one odbywać od końca października do połowy listopada. Bardzo poważnie rozważamy takie rozwiązanie – powiedział portalowi jeden z działaczy PiS.
Na liście kandydatów na kandydatów są: prezes IPN Karol Nawrocki, były szef MON Mariusz Błaszczak, europoseł Tobiasz Bocheński i były wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.
Mentzen już jest. Kandydata PO poznamy w grudniu
Wyścig po prezydenturę już się rozpoczął. Wiadomo, że w wyborach, jako kandydat Konfederacji, wystartuje Sławomir Mentzen.
Koalicja Obywatelska jeszcze nie wskazała swojego człowieka. Kilka dni temu premier Donald Tusk powiedział „Gazecie Wyborczej”, że nazwisko kandydata zostanie ogłoszone 7 grudnia. I że będzie to „osoba, która przemawiała na naszej ostatniej konwencji".
Oznacza to, że lista jest krótka: Donald Tusk, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, ministra edukacji Barbara Nowacka, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska czy minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka.
Największe szanse ma Trzaskowski, który w ostatnich takich wyborach nieznacznie przegrał z Andrzejem Dudą.
Tak dzisiaj głosowaliby Polacy w wyborach prezydenckich
Według sondażu IBRIS dla „Rzeczpospolitej” Rafał Trzaskowski prowadzi w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego.
Gdyby wybory odbywałby się teraz, to zagłosowałoby na niego 34,2 proc. badanych, na Karola Nawrockiego 22,2 proc. respondentów, a na Szymona Hołownię 10,2 proc.
Napisz komentarz
Komentarze