Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 12 listopada 2024 23:38
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Pili i bili. Oni trafili za kratki, ich dziecko do szpitala. Usłyszeli zarzuty

Aż jedna trzecia Polaków uważa, że można dyscyplinować dziecko biciem. Wśród nich rodzice malucha, który został przez nich pobity. Zareagowali sąsiedzi.
Pili i bili. Oni trafili za kratki, ich dziecko do szpitala. Usłyszeli zarzuty
Pocieszające jest natomiast to, że systematycznie maleje jednak liczba osób akceptujących stosowania kar fizycznych wobec dzieci

Autor: Canva

W jednym z mieszkań w Koszalinie wybuchła awantura. Na tyle głośna, że słyszeli ją sąsiedzi. Zaniepokoił ich krzyk dziecka. I…

– …anonimowo zgłosili, że w jednym z mieszkań słychać krzyki, płacz dziecka i wyzwiska – relacjonuje w TVP Info Monika Kosiec, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji. – Na miejsce pojechały dwie policjantki. W mieszkaniu zastały ojca i matkę pięciomiesięcznego chłopca.

Dziecko miało zasinienia na głowie, dlatego policjantki wezwały pogotowie. Niemowlak został przewieziony do szpitala. Lekarze stwierdzili obrażenia głowy.

Kobieta z dozorem, mężczyzna w areszcie

Policjantki zbadały trzeźwość rodziców. Oboje pili alkohol – mężczyzna miał blisko promil, a kobieta około pół promila. Zostali zatrzymani. Trafili do aresztu. Sprawę nadzoruje prokuratura.

Policja czeka na opinię biegłego w sprawie obrażeń chłopca. 

Matka – jak podał serwis – usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie zagrożenie utraty zdrowia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności. Wyszła na wolność, ale ma dozór policyjny.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. Ten sam, co matka dziecko oraz zarzut znęcania się nad dzieckiem. W jego przypadku prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt.

O losach dziecka zdecyduje sąd rodzinny.

Przemoc wobec dzieci. Wiele osób ją dopuszcza

Badanie „Barometr postaw wobec krzywdzenia dzieci 2024” pokazało że:

36 proc. Polaków dopuszcza stosowanie kar fizycznych wobec dzieci,

80 proc. dopuszcza stosowanie krzyku do zdyscyplinowania dziecka. 

Pocieszające jest natomiast to, że systematycznie maleje jednak liczba osób akceptujących stosowania kar fizycznych wobec dzieci. 

Przeczytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama