Piotr Tarkowski najpierw wystartował w biegu na 60 metrów, uzyskując w biegu eliminacyjnym czas 7,02 sek., to jego nowy rekord życiowy. Ale nie udało mu się awansować do finału. W konkursie skoku w dal Tarkowski, świeżo upieczony halowy mistrz Polski juniorów z Torunia, jako jedyny z juniorów podjął rywalizację z seniorami. Przed konkursem plasował się w tabelach wyników seniorów na drugim miejscu w Polsce i chciał powalczyć o medal. W końcowej klasyfikacji zajął ostatecznie czwarte miejsce z wynikiem 7,34 m, przegrywając brązowy medal siedmioma centymetrami z Norbertem Kańskim z AZS AWFiS Gdańsk (7,41). Chociaż, jak podkreśla trener AZS AWF Biała Podlaska Tadeusz Makaruk, w minimalnie spalonym skoku Piotr uzyskał rezultat zbliżony do swojego rekordu życiowego (7,53).
W skoku wzwyż w mistrzostwach Polski rywalizował inny lekkoatleta AZS AWF, Bartłomiej Bedeniczuk. Z wynikiem 2,08 m ustanowił swój rekord życiowy w startach halowych i zajął ostatecznie szóste miejsce. Z tym samym wynikiem co piąty zawodnik, Piotr Milewski z Podlasia Białystok. Wynik Bedeniczuka jest tym cenniejszy, że był to jego pierwszy start w tym sezonie z uwagi na wcześniejsze problemy zdrowotne.
Napisz komentarz
Komentarze