Dyżurny komisariatu policji w Międzyrzecu Podlaskim przyjął telefoniczne zgłoszenie o kradzieży artykułów spożywczych i chemicznych oraz alkoholu w jednym z międzyrzeckich supermarketów. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci międzyrzeckiej "patrolówki". Udało im się ustalić, że grupa pięciu osób ukradła ze sklepu drogie alkohole i wędliny, słodycze oraz artykuły chemiczne. Złodzieje wywieźli skradzione mienie w wózku sklepowym przez drzwi wejściowe. Swój łup załadowali do samochodu i odjechali w nieznanym kierunku. Mundurowi ruszyli w miasto w poszukiwaniu złodziei. Patrolując rejon innego międzyrzeckiego supermarketu zauważyli podejrzany samochód wyjeżdżający ze sklepowego parkingu. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Podróżowało nim czterech mężczyzn z Siedlec w wieku od 24 do 50 lat oraz 26-latka z gminy Kotuń. Samochód był wyładowany artykułami spożywczymi i chemicznymi, alkoholami oraz drobną elektroniką.
Wszystkie podróżujące samochodem osoby zostały zatrzymane i trafiły do policyjnego aresztu. W trakcie dalszych czynności mundurowym udało się potwierdzić, że znajdujące się w samochodzie "fanty" pochodzą z dwóch międzyrzeckich sklepów, a ich wartość przekracza 2500 złotych. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli także niewielką ilość amfetaminy. Część z zatrzymanych ma bogatą przeszłość kryminalną i wieloletnie pobyty w zakładach karnych. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Więcej wiadomości z regionu znajdziecie w przyszłym numerze i e-wydaniu Słowa, 13 marca
(AK)
Napisz komentarz
Komentarze