Do wybuchu butli z gazem i pożaru doszło w poniedziałek wieczorem, 24 marca. Dom został doszczętnie zniszczony, ale nie to jest najważniejsze. Zginął mężczyzna, tata dwóch synów i ukochany Justyny.
Tragiczny pożar w Dobryniu Dużym. Jedna ofiara śmiertelna [ZDJĘCIA]
"Straciliśmy wszystko"
"Straciliśmy wszystko" to wstrząsające słowa kobiety, która w jednej chwili straciła dom, dobytek i męża, rozdzierają serce. Jeden z synów kobiety zmaga się z autyzmem, co dodatkowo komplikuje i tak już trudną sytuację. Chłopiec potrzebuje stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa, a te zostały mu brutalnie odebrane.
Dom w ruinie, długi pozostały
Ogień strawił dom, pozostawiając jedynie zgliszcza. Rozbiórka to formalność, ale ból po stracie jest nie do opisania. Co gorsza, na zniszczonym domu wciąż ciąży kredyt w wysokości 200 000 złotych. Rodzina nie chce wracać w to miejsce, które przypomina o tragedii.
Nowy początek z dala od tragedii
Kobieta wraz z synami pragnie zacząć nowe życie w innym miejscu, z dala od traumatycznych wspomnień. Potrzebują przestrzeni, w której będą mogli zbudować wszystko od nowa.
Przyjaciele i sąsiedzi rodziny zorganizowali zbiórkę pieniędzy na odbudowę domu. Każda, nawet najmniejsza kwota, jest na wagę złota.
Jak możesz pomóc?
Wpłać dowolną kwotę na zbiórkę. Do dziś, 26 marca udało się nazbierać 9 611 zł z 500 000 zł.
Czytaj też:
- Łomazy. Czytelnicy nauczą się języka obcego
- Węgierskie „dzień dobry” rozbrzmiało w Radzyniu Podlaskim
- Szachowe emocje w Kąkolewnicy na mistrzowskim poziomie
- Nowa linia produkcyjna i miejsca pracy
Napisz komentarz
Komentarze