Bieg to pomysł Zbigniewa Mirończuka sprzed 3 lat. Od tamtej pory realizowany jest m.in. na terenie kompleksu sportowego Szkoły Podstawowej w Wisznicach. – Ta edycja zgromadziła około 100 osób – opowiada wójt. – Zauważyłem, że startowało niestety mniej dzieci i młodzieży, a więcej osób dorosłych z Wisznic, a to pokazuje, że warto organizować tego typu zawody.
A inicjator wydarzenia, Zbigniew Mirończuk dodaje: – W naszej gminie są aktywni ludzie, którzy chcą coś zrobić dla młodych, aby oderwali się od komputera i zintegrowali na świeżym powietrzu. Do rywalizacji stanęły osoby reprezentujące różne kategorie wiekowe, od najmłodszych, przez te w średnim wieku, po starsze. Brak ograniczeń pozwolił na udział w wydarzeniu każdemu, bez względu na wiek, płeć, kondycję czy pochodzenie. Nad ich bezpieczeństwem czuwało 20 strażaków oraz przedstawicielka opieki medycznej.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 24/2018
Justyna Lesiuk-Klujewska
Napisz komentarz
Komentarze