– Jesteśmy tak pracowitą gminą, że gdybyśmy się porównywali do innych to naprawdę nie mamy większych kompleksów. Nie zatracamy wielu inwestycji, które są inwestycjami wieloletnimi. Tamten rok był szczególny. Udało się rozstrzygnąć przetarg na największą inwestycję tej kadencji, czyli zbiornik małej retencji. Zbiornik podniesie atrakcyjność gminy i zabezpieczy potrzeby mieszkańców. Będzie wielkości jednej trzeciej jeziora Białego. Przetarg ogłoszony był w tak dobrym momencie, że obecnie budowany zbiornik jest wykonywany za połowę wartości kosztorysowej. Przygotowujemy wokół zbiornika tereny, które będą przeznaczone pod budownictwo mieszkalne. Rok ubiegły był całkiem niezły pod względem pozyskanych środków. Mowa również o budowie cmentarza w centralnej części gminy, który będzie dobrze współgrał z niedawno założoną nową parafią w Kobylanach – wyliczał wójt Iwaniuk w swoich wystąpieniach.
Po wyczerpującym sprawozdaniu Rada Gminy udzieliła wójtowi absolutorium za wykonanie budżetu w roku 2017. W głosowaniu wzięło udział 13 radnych. 9 było za, 1 przeciw, a 3 nie zagłosowało ani za ani przeciw. Głosu przykładowo nie oddał radny Gabriel Gryciuk. – Absolutorium jest wydawane na podstawie pewnych kryteriów. Jednym z nich jest stanowisko komisji rewizyjnej. Przed sesją, nad uchwałą absolutoryjną na tej komisji głosował nieuprawniony jej członek, radny Dragun, który złożył rezygnację z członkostwa w tej komisji 22 marca. Mimo złożonej rezygnacji 22 maja pozwolono mu głosować, więc uchwała została podjęta niezgodnie ze statutem i ustawą o samorządzie gminnym. Stąd moje stanowisko, żeby na sesji nie głosować w sprawie absolutorium – wyjaśnia radny Gryciuk.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 28/2018
Napisz komentarz
Komentarze