Jako pierwszy głos zabrał wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Sosnowski: – Postanowiono poobniżać pensje samorządowcom w związku z tym, że pani Beata Szydło postanowiła dać sobie i swoim ministrom premie. Markowanie błędów wizerunkowych partii rządzącej przenoszone jest dzisiaj na sesję, dlatego klub Platfomy Obywatelskiej będzie się wstrzymywał w sprawie podjęcia tej uchwały.
Z kolei radny Andrzej Nitychoruk poczynił przed sesją odpowiednie obliczenia i zauważył, że proponowana obniżka wynagrodzenia włodarza nie jest taka, jaką zakłada rządowe rozporządzenie. – Dla mnie to jest niewygodny temat, bo nie lubię rozmawiać o czyimś wynagrodzeniu, ale jak mus to mus. Władze partii Prawa i Sprawiedliwości zdecydowały, że samorządowcy będą mieli zmniejszone wynagrodzenie o 20 procent. A w projekcie uchwały proponuje się obniżkę dla prezydenta o 14 proc., czyli nie tak jak przewiduje dyrektywa partii. Członkowie innych partii mogą mieć inne zdanie, ale członkowie PiS nie powinni sobie lekceważyć tych zaleceń na zasadzie, że my sobie tu różnymi sztuczkami zamiast obniżki 20 procentowej zrobimy obniżkę mniejszą – wyjaśniał radny Nitychoruk i zgłosił poprawkę do uchwały, aby wynagrodzenie obniżyć o 20 proc.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym JUBILEUSZOWYM numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 29/2018
Napisz komentarz
Komentarze