Jedną z pierwszych spraw, z którymi do nowej wójt zwrócili się mieszkańcy i sołtysi, była kwestia palących się w gminie latarni ulicznych. Mieszkańcy zwrócili uwagę, ze światło pali się bez potrzeby, zbyt długo. Okazało się, że kwestia wydłużenia czasu oświetlania ulic została szybko rozwiązana, bo i decyzje w tej sprawie były dość świeże. - 9 listopada Urząd Gminy wystąpił do energetyki o wydłużenie czasu świecenia latarni ulicznych. Wniesiono, by w Brzozowicy Dużej światło na ulicach świeciło się od godz. 4.00 rano, a nie jak wcześniej od 4.30. natomiast w całej gminie, by lampy zapalane o zmroku gasły o 24.00 a nie o 22.45, jak było wcześniej - wyjaśnia Anna Mróz.
Decyzje swojego poprzednika zmieniła od razu po objęciu funkcji. - Wracamy do poprzedniego harmonogramu. Odpowiednie pismo wysłaliśmy już do energetyki. To da nam oszczędności, bo czas świecenia latarni skróci się o 2,5 godziny - dodaje wójt. Przypomnijmy, ze poprzedni wójt, który pod koniec kadencji postanowił wydłużyć czas oświetlania ulic w godzinach nocnych, kilka miesięcy wcześniej zwracał uwagę klubowi Grom, że w trakcie treningów piłkarzy światło pali się na całym stadionie i w szatniach, co uważał za marnotrawstwo. Wtedy rozważał możliwość innego rozliczania energii elektrycznej na terenie kompleksu sportowego, tłumacząc to poszukiwaniem oszczędności w kosztach ponoszonych przez gminę.
Napisz komentarz
Komentarze