Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dn. 18 maja 2018 r., od 1 lipca wszyscy włodarze samorządów mieli mieść obniżone uposażenie o 20 proc. Gdy w czerwcu radni powiatu podjęli dyskusję na ten temat, okazało się, że nie są chętni do wprowadzania tych zmian. – Konsultowaliśmy tę sprawę z prawnikami, i doszliśmy do wniosku, że nie mamy na tę chwilę takiego obowiązku formalnego – mówił wówczas przewodniczący rady powiatu, Mariusz Kiczyński.
Starosta bialski stał wówczas na stanowisku, ze to rady samorządów mają kompetencje do podejmowania decyzji o uposażeniach włodarzy. – Odbieranie tych kompetencji i sterowanie z centrali jest krzywdzące – mówił Mariusz Filipiuk. Tak więc w połowie roku radni nie pochylili się nad zmianą wysokości pensji dla starosty. Po wyborach przyszedł jednak czas na przeprocedowanie uposażenia starosty. – Przyjęliśmy uchwałę określającą wysokość pensji starosty z uwzględnieniem ustawy z maja tego roku, zobowiązującej rady do obniżenia pensji włodarzy o 20 procent – poinformował nas wiceprzewodniczący rady powiatu Daniel Dragan. Mariusz Filipiuk zaczyna kadencje z uposażeniem w kwocie 10, 620 zł brutto. Pensja zasadnicza wyniesie 4,8 tys. zł. Dodatek funkcyjny ustalono na 2,1 tys. zł, dodatek specjalny na 2,760 zł, a dodatek za wysługę lat na poziomie 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego, w kwocie 960 zł.
Napisz komentarz
Komentarze