Ich przewozem zajmuje się firma Międzynarodowy Transport Drogowy Kazimierza Skuratowicza z Niemodlina. – W związku z tym, iż bardzo wiele osób interesuje się tym tematem, a pojawiające się informacje często mijają się z prawdą nasz zleceniodawca zabronił udzielać nam jakichkolwiek informacji – wyjaśnia Marek Gutowski przedstawiciel MTD. Trzynaście wagonów do Polski zostało sprowadzonych ponad dziesięć lat temu z Rosji, gdzie pociąg Orient Express wykorzystywany był w celach turystycznych. Obecnie będzie je użytkować Venice Simplon–Orient–Express.
Krzysztof Losz rzecznik PKP Cargo informuje, że właściciel taboru rozliczył się ze spółką Cargotor, która jest właścicielem torów, na jakich stały wagony. Francuzi uregulowali należność za ich wieloletni postój. – Wysokość tej kwoty jest objęta tajemnicą przedsiębiorstwa. Wagony były wywożone na platformach samochodowych, gdyż ze względów technicznych i bezpieczeństwa nie mogą poruszać się po polskich torach. Ważność utraciły w międzyczasie także świadectwa homologacyjne wagonów – tłumaczy rzecznik.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 4
Napisz komentarz
Komentarze