Stowarzyszenie "Czysta Przyszłość Żerocina" 24 stycznia zostało wpisane do ewidencji starostwa w Białej Podlaskiej. W jego skład weszło 16 mieszkańców wsi, a w zarządzie znaleźli się: sołtys miejscowości Tomasz Bieniek, Katarzyna Jaszczuk, Anna Ostapiuk oraz Agata Filipiuk. Organizacja ma wesprzeć wysiłki o czyste powietrze w okolicy. - Zawiązanie stowarzyszenia to wynik jednomyślności przeważającej liczby mieszkańców, którzy nie zgadzają się na budowę fermy brojlerów przez inwestora w samym centrum wioski – informuje zarząd.
Zawiązania stowarzyszenia jest reakcją mieszkańców na plany prywatnego inwestora, który zamierza wybudować kurzą fermę. Ludzie dowiedzieli się o tym w listopadzie 2018 r. Inwestycję oprotestowali wówczas właściciel posesji sąsiadujących z działką, na której mają powstać 4 kurniki. Miejscowi skierowali też petycję do urzędu gminy, pod którą złożono imponującą liczbę 400 podpisów. Sprzeciw poparł także wójt Piotr Kazimierski. - W mojej ocenie, jako gospodarza gminy i osoby uprawnionej do tego, by kreować politykę inwestycyjną i osadniczą, budowa kurzej fermy w środku miejscowości jest nie do przyjęcia – uważa.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 6
Napisz komentarz
Komentarze