W październikowych wyborach Artur Grzyb z powodzeniem kandydował do rady powiatu bialskiego, uzyskując 1135 głosów i tym samym zdobywając mandat radnego. Jednak w lutym 2015 roku, w wyniku konkursu na stanowisko dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Sikorskiego w Międzyrzecu Podlaskim jako jedyny kandydat został szefem placówki.
Tymczasem zgodnie z prawem nie można łączyć funkcji radnego ze stanowiskiem dyrektora szkoły, której organem prowadzącym jest samorząd, w którym uzyskało się mandat. Właśnie taka sytuacja miała miejsce w przypadku Artura Grzyba. Pierwszą decyzję komisarza wyborczego, z 14 listopada 2018 roku o wygaśnięciu mandatu były burmistrz zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 7
Napisz komentarz
Komentarze