Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:58
Reklama dotacje rpo
Reklama

Powiat bialski: Minister rolnictwa nie odpowiedział na zaproszenie

Tuż po świętach wielkanocnych komisja rolnictwa w radzie powiatu zorganizowała debatę o sytuacji hodowców na wsi. Zaproszono ministra rolnictwa. Niestety nie dotarł ani minister, ani nikt z ministerstwa. - Minister nie przyjeżdża do powiatu, gdzie zlikwidowano 5 tys. hodowli trzody chlewnej. Oceńcie to państwo sami – komentował na spotkaniu z rolnikami Mariusz Filipiuk, starosta bialski.
Powiat bialski: Minister rolnictwa nie odpowiedział na zaproszenie

Spotkanie zorganizował przewodniczący komisji rolnictwa w radzie powiatu, Marek Sulima. – Przygotowaliśmy wystąpienia kilku rolników, hodowców trzody chlewnej, bydła i drobiu, by opowiedzieli o problemach w tych segmentach hodowli. Problemów we wsi jest ogrom, ale chcemy się skupić na tych trzech – mówił Sulima. – Chcemy z poziomu powiatu pokazać, co w tych kwestiach się u nas dzieje.

Na spotkaniu pojawiło się kilkudziesięciu rolników, w tym przedstawiciele Agrounii, rolniczego OPZZ, hodowcy drobiu z ościennych województw, którzy mają problem z egzekwowaniem płatności od zakładów drobiarskich, hodowcy trzody chlewnej i krów. Organizatorzy zapewniali, że zaproszenia na debatę zostały wysłane również do posłów z regionu, wojewody lubelskiego i ministra rolnictwa. Na debacie pojawił się jedynie europoseł Krzysztof Hetman. – Przyjechałem posłuchać o problemach rolników i porozmawiać o możliwych krokach. Mnie bardzo cieszy, że rolnicy próbują się jednoczyć podejmować oddolne działania. To czego im brakuje, to zjednoczenie wszystkich organizacji rolniczych i mówienie jednym głosem. Będę zachęcał do podjęcia wspólnych działań dla dobra rolnictwa – mówił europoseł.

Do ministra rolnictwa przewodniczący komisji rolnictwa w radzie powiatu zaproszenie wystosowywał dwukrotnie. – W styczniu skierowaliśmy jedno z informacja, że minister sam może wyznaczyć dogodny dla niego termin spotkania. Drugie kilka tygodni temu. Na żadne nie otrzymaliśmy odpowiedzi – mówi Marek Sulima. – Chcieliśmy szerokiej debaty, spokojnej, merytorycznej rozmowy, nie chucpy politycznej. Prosiliśmy na spotkanie również wojewodę lubelskiego. Też odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 19

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama