Kierujący pojazdem marki Rover 620 stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i wylądował w przydrożnym rowie jednocześnie doprowadzając do dachowania samochodu. Okazało się, że 39-latek z gminy Parczew był pijany, a próbując uciec przez policjantami...schował się w zbożu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 27 maja około godziny 20:00 w Kąkolewnicy. Po zdarzeniu 39-latek oddalił się z miejsca wypadku jednak w samochodzie zostawił dokumenty i telefon komórkowy. Policjanci znaleźli mężczyznę leżącego w zbożu. Jak się okazało sprawca zdarzenia miał w organizmie niemal 2 promile alkoholu. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze