Budowa parkingu na placu Rubina ma częściowo rozwiązać problem z brakiem miejsc postojowych w centrum miasta. Choć zapowiadając inwestycję władze miasta wskazywały wcześniejszy termin, do pokonania było szereg regulacji prawnych, które ten okres wydłużyły. Ostatecznie od złożenia wniosku do wydania decyzji minęły dwa miesiące. Teraz termin rozpoczęcia inwestycji uzależniony jest już tylko od właściciela jednej z działek. Jeśli nie odwoła się on od decyzji, prace drogowe ruszą już wiosną.
– Mamy zezwolenie na realizację inwestycji. Jedna z działek jest własnością osoby fizycznej. Ta osoba nie zgadza się na sprzedaż, ale została powiadomiona o tym postanowieniu i ma możliwość odwołania się od decyzji. W trakcie postępowania nie zgłaszała jednak żadnych uwag i jest możliwość, że się nie odwoła. Wtedy decyzja będzie prawomocna i będzie można zacząć inwestycję – poinformowała na sesji miejskiej 16 grudnia Dorota Antonowicz, naczelnik wydziału urbanistyki, architektury i budownictwa Urzędu Miasta.
Monika Pawluk
Więcej na temat tej inwestycji czytaj w papierowym lub elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 1.
Napisz komentarz
Komentarze