Świadczenie będzie wypłacane w kwocie 500 zł miesięcznie osobom, które nie otrzymują żadnych świadczeń lub otrzymują je w kwocie 1 100 zł brutto. Natomiast pozostałym zasiłek będzie wyliczany metodą "złotówka za złotówkę", czyli niepełnosprawnym, którzy przykładowo otrzymują 1200 zł świadczenia, organ wypłaci różnicę kwot 1600 zł i 1200 zł, czyli 400 zł.
Aby otrzymać świadczenie, trzeba złożyć wniosek. Choć wnioski można składać już od 2 września, to ich rozpatrywanie rozpocznie się 1 października. – Wniosek powinien trafić do instytucji, która wypłaca zainteresowanemu emeryturę lub rentę. Jeśli niepełnosprawny nie ma takiego świadczenia, to dokument składa w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W ZUS wniosek ma symbol ESUN. Obecnie można go pobrać ze strony internetowej www.zus.pl albo uzyskać wersję papierową w każdej naszej placówce. Wniosek można złożyć osobiście, pocztą albo przez swojego pełnomocnika. – W przyszłości osoby zarejestrowane w Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE) będą mogły składać wnioski także przez internet, właśnie za pomocą PUE – mówi pani rzecznik.
Do wniosku należy dołączyć ważne orzeczenie potwierdzające niezdolność do samodzielnej egzystencji, czyli jedno z tych orzeczeń: o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji, o niezdolności do samodzielnej egzystencji, o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji lub o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji – informuje rzecznik.
Także chorzy bez orzeczenia lub ze znacznym stopniem niepełnosprawności mogą ubiegać się o świadczenie. Małgorzata Korba podkreśla, że jeżeli niepełnosprawny nie ma żadnego z tych orzeczeń, powinien dołączyć do wniosku dokumentację medyczną i zaświadczenie o stanie zdrowia wydane przez swojego lekarza.
ZUS może rozpocząć rozpatrywać wnioski dopiero po wejściu w życie ustawy, czyli od 1 października. Wnioski złożone do końca listopada rozpatrzy w terminie maksymalnie 60 dni od dnia wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Od 1 grudnia ten termin skróci się do 30 dni.
Napisz komentarz
Komentarze