– Mężczyzna nie miał części ubrań, był silnie wyziębiony, a na jego ciele widoczne były pierwsze ślady odmrożeń. Policjanci ogrzali go, a na miejsce wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało ofiarę mrozów do szpitala – informuje Wojciech Lesiuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Mężczyzna był znany bialskim policjantom, ponieważ w budynku tym widywano go wcześniej wielokrotnie. Za każdym razem jednak konsekwentnie odmawiał skorzystania z pomocy funkcjonariuszy, którzy chcieli przewieźć go do noclegowni na czas największych mrozów.
– Od dłuższego czasu w kraju panują ujemne temperatury, stanowiące poważne zagrożenie dla życia i zdrowia osób bezdomnych, mieszkających samotnie i w podeszłym wieku. Dlatego też policjanci bialskiej komendy w trakcie codziennej służby regularnie sprawdzają miejsca, w których takie osoby mogą przebywać – informuje Lesiuk.
(mm)
Napisz komentarz
Komentarze