W tym roku po raz pierwszy zorganizowano wydarzenie pod nazwą Winter Star Horse Auction na warszawskim Służewcu. - Promocja i wsparcie polskiej hodowli, to najważniejsze cele organizowanej na torze Służewiec zimowej aukcji. 7 grudnia odbędzie się Winter Star Horse Auction, podczas której do licytacji wystawionych zostanie 56 wyścigowych koni pełnej krwi angielskiej i arabskich czystej krwi ze stadnin państwowych, jak również prywatnych hodowli – informował przed wydarzeniem Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. W konferencji prasowej prezentującej wydarzenie minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski zapowiadał z kolei: - Polska hodowla ma się dobrze i po udanym sezonie proponujemy aukcję koni. Te które nie zostaną sprzedane będą wystawiane na kolejnych aukcjach, a nie z wolnej ręki.
Wśród specjalistów informacja o zimowej aukcji od razu wzbudziła niepokój, bo na liście do sprzedania i dzierżawy znalazły się konie bardzo cenne dla polskiej hodowli. Najwięcej emocji wzbudziły Adelita i Pinga, 15-letnia czempionka świata, która była już wcześniej bohaterką afery z dzierżawcą. Obie pochodzą z SK Janów Podlaski. W związku z tym apelowali do Ardanowskiego. W tej sprawie zajął stanowisko również Polski Związek Hodowców Koni Arabskich. - W związku z wieloma kontrowersjami związanymi z dzierżawą koni w przeszłości, zarząd PZHKA zwraca się z apelem do prezesów stadnin państwowych oraz organów ich nadzorujących - KOWR i ministra rolnictwa i rozwoju wsi, a także organizatora aukcji, o należyte zabezpieczenie interesów polskiej hodowli. Jeżeli dzierżawa klaczy ma się wiązać z pobieraniem zarodków, powinno się wskazać na ograniczenie kontraktowe, zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce, czyli tylko do jednego zarodka w danym roku. Jest to zgodne z programem hodowlanym Polskiej Księgi stadnej Koni Rasy Arabskiej Czystej Krwi i z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Z tego też względu, Zarząd Związku zwraca się z prośbą do organizatora aukcji, o podanie do publicznej wiadomości, jakie są założenia, co do planowanych umów dzierżawy klaczy – pisał w oświadczeniu zarząd związku.
Zimową aukcję przemówieniem rozpoczął minister rolnictwa. – Dziś, podobnie jak kilka miesięcy temu w Janowie pokazujemy, jaka jest prawda o polskich koniach. Nie pozwolę na dalsze kłamstwa szkalujące naszą ojczyznę. Nie było żadnej zapaści hodowli koni w Polsce – stwierdził.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 10 grudnia
Napisz komentarz
Komentarze