To, że prochów zmarłego 3 stycznia 1947 r. i pochowanego na cmentarzu parafialnym w Siemieniu w powiecie parczewskim ppor. Leona Taraszkiewicza "Jastrzębia" nie ma w grobie od 28 listopada ubiegłego roku, dyrektor siemieńskiego Gimnazjum Ewa Rutkowska dowiedziała się od nas. Była zaskoczona, bo jej uczniowie wciąż opiekują się grobem wojennego bohatera.
– Jak najbardziej, zajmujemy się tym grobem. Na 1 listopada było mnóstwo zapalonych zniczy. Wcześniej go umyliśmy, posprzątaliśmy, i robimy to przynajmniej od 2009 roku, kiedy zostałam dyrektorem gimnazjum – mówi.
Janusz Włodarczyk
Cały tekst w elektronicznym i papierowym wydaniu "Słowa Podlasia" z 17 stycznia
Czytaj też: Bialscy przedsiębiorcy z Gazelami Biznesu
Napisz komentarz
Komentarze