Paweł G., 23-letni mieszkaniec gminy Parczew, przyznał się do kradzieży. – Wyjaśnił okoliczności, opisując dokładnie, w jaki sposób ich dokonywał – informuje Urszula Szymańska, prokurator rejonowy w Parczewie.
Mężczyźnie zarzuca się popełnienie kilku kradzieży oraz włamań do ciągników i samochodów osobowych mazda. – Nad tą sprawą parczewscy kryminalni pracowali od około miesiąca. Jeden z pojazdów, ciągnik 330 przygotowany już do sprzedaży, został porzucony na terenie powiatu lubartowskiego. Udało się go odzyskać tuż przed sprzedażą. Oprócz leciwego już pojazdu polskiej marki łupem padały też traktory i pojazdy nowej generacji, takiej marki jak case czy yamaha.
Sprawca natomiast został zatrzymany na terenie powiatu włodawskiego. To 22-letni mieszkaniec gminy Parczew. Był już notowany przez policję. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie kradzieże i włamania – informował w czerwcu ubiegłego roku o zatrzymaniu Pawła G. Artur Łopacki, rzecznik parczewskiej policji.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie ustalili także dwoje paserów, którzy pozyskali kradzione pojazdy. To 43-letnia Małgorzata P., mieszkanka gminy Milanów, i 36-letni Maciej M. z Łomaz, ten z kolei pomógł w zbyciu jednego z kradzionych ciągników.
Janusz Włodarczyk
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 6.
Napisz komentarz
Komentarze