Tak dużego zainteresowania urzędnicy się nie spodziewali. Dlatego prace nad zmianą planu trzeba było podzielić na trzy etapy.
- W pierwszym zajmiemy się zmianą zapisów ułatwiających zabudowę jednorodzinną. W starym planie zabudowa była utrudniona m.in. przez zapisy dotyczące kondygnacji, czy symetrii dachu. Mieszkańcy Podedwórza wnioskują też o możliwość budowy po granicy działki - informuje wójt Monika Mackiewicz-Drąg.
W drugim etapie gmina zajmie się wnioskami, które nie wymagają zmiany studium zagospodarowania przestrzennego, zaś w trzecim zmianą studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Proces jest niestety bardzo pracochłonny i czasochłonny. Toteż na jakiekolwiek zmiany i ułatwienie w zagospodarowaniu działki mieszkańcy mogą liczyć najwcześniej za około 10 miesięcy. Wnioski o dokonanie zmian na własnych gruntach składano do do połowy maja.
Wiele z nich dotyczy zmiany funkcji przeznaczenia działki. Niektóre zaś wpisania możliwości prowadzenia usług pozarolniczych, działalności produkcyjnej oraz umożliwienia lokalizacji farm fotowoltaicznych.
Napisz komentarz
Komentarze