Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 04:47
Reklama dotacje rpo
Reklama

Janów Podlaski: O języku polskim z profesorem

Do miejscowości zawitał znamienity gość – profesor Jerzy Bralczyk. A to za sprawą niecodziennego pomysłu hotelu Zamek Janów Podlaski, który postanowił wznowić obiady czwartkowe, podobne do tych, organizowanych niegdyś przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Były też i „Gawędy przy kawie” ze znawcą języka polskiego.
Janów Podlaski: O języku polskim z profesorem

Organizowane w XVIII wieku, na wzór paryskich salonów literackich, czwartkowe obiady króla Stanisława powróciły. Tym razem nie w warszawskich Łazienkach, a na salonach hotelu Zamek Janów Podlaski.  Podczas pierwszego wydarzenia z nowego cyklu gościem był prof. Jerzy Bralczyk, wybitna postać polskiej inteligencji, znawca języka polskiego, autor wielu publikacji na temat m.in. zawiłości ojczystej mowy oraz znakomity polonista. Każdy, kto wykupił specjalny pakiet weekendowy w hotelu Zamek Janów Podlaski miał okazję spotkać się i porozmawiać podczas kameralnego spotkania z profesorem.

Dodatkowo, już dla szerszego grona zorganizowano w sobotnie popołudnie, 25 lipca, wydarzenie pod nazwą „Gawędy przy kawie”. Wtedy Jerzy Bralczyk w humorystyczny sposób opowiadał o specyfice języka polskiego. – W języku polskim mamy przede wszystkim możliwość zdrobnień, a one są po to, by móc emocjonalnie oddziaływać na rozmówcę. W restauracji jakoś lepiej powiedzieć, że zamawiam „śledzika”, „chlebek z masełkiem” i do tego „kieliszeczek wódeczki” niż poproszę „chleb z masłem, śledzia z cebulą i kielich wódki”. Są też inne charakterystyczne dla języka polskiego zagwozdki. Anglik, kiedy coś słyszy i mu się to podoba mówi „lubię to – I like it”, my Polacy jesteśmy w tej kwestii bardziej ostrożni, najpierw, kiedy coś słyszymy to nam się to „podoba”, za drugim razem też nam się „podoba”, dopiero za trzecim razem możemy stwierdzić, że „coś lubimy”. Dlatego te „lajki”, które klikamy w Internecie nazwałbym raczej w naszym przypadku „podobkami” – rozprawiał prof. Jerzy Bralczyk. Podkreślał też, że język polski dość szybko się zmienia oraz, że często jest dość trudny dla obcokrajowców. – To przez tak zwane szybolety, czy głoski jak „sz”, „cz”, które są trudne do wymówienia dla nieznających języka polskiego – wyjaśniał. Profesor opowiedział też o książkach, nad którymi obecnie pracuje, o swoich ulubionych słowach w języku polskim takich jak „źdźbło” i „dźwięk”.

Podczas dwugodzinnego spotkania nie zabrakło anegdotek oraz ciekawych przykładów z polskiej literatury. Każdy uczestnik miał możliwość zadania pytania profesorowi i rozwiania swych językowych wątpliwości oraz uzyskania podpisu z dedykacją od Jerzego Bralczyka. Spotkanie autorskie było pierwszym od wielu miesięcy wydarzeniem, w którym osobiście można było spotkać, posłuchać, wypić kawę i zjeść ciastko ze znawcą języka polskiego. A już niebawem kolejne obiady czwartkowe w janowskim zamku.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama