Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 18:07
Reklama dotacje rpo
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Z Archiwum X: Tajemnicza śmierć na aukcji koni

W miniony weekend w Janowie Podlaskim odbyły się coroczne obchody Dni Konia Arabskiego. Dziewięć lat temu na parkingu tamtejszej stadniny odnaleziono zwłoki Małgorzaty J. Jej śmierć nadal pozostaje tajemnicą. 
Z Archiwum X: Tajemnicza śmierć na aukcji koni

Dni Konia Arabskiego w stadninie Janów Podlaski to doroczne święto miłośników wierzchowców czystej krwi. Na to słynne wydarzenie ciągną ludzie z całej Polski i najodleglejszych zakątków świata. By skorzystać z możliwości obejrzenia zwierząt jeszcze w stajniach, Małgorzata J. z rodzinnego Sandomierza wyruszyła dzień przed rozpoczęciem aukcji. 46-latka końmi pasjonowała się od wczesnych lat dziecięcych – jeździła wierzchem, regularnie zasiadała na widowniach zawodów konnych i bywała na prezentacjach najpiękniejszych ras czy właśnie na janowskich "dniach arabów".

Przez pewien czas udawało jej się nawet łączyć swoje hobby z wyuczonym zawodem fizjoterapeuty, prowadząc zajęcia z hipoterapii – metody rehabilitacji z udziałem koni.

Noc na parkingu
W południe 6 sierpnia 2011 roku, po pokonaniu blisko czterogodzinnej trasy, Małgorzata dotarła na miejsce. Granatowy volkswagen pozostał na zaimprowizowanym na łące parkingu przy głównym wjeździe do stadniny, a kobieta ruszyła pieszo podziwiać ogiery i klacze. Spędziwszy wśród zwierząt całą sobotę, do auta wróciła wieczorem. Podczas krótkiej rozmowy telefonicznej z jednym ze swoich synów, oznajmiła, że zaraz kładzie się spać, by móc od rana korzystać z zorganizowanych przez pobliskie stajnie atrakcji. W trakcie kilkudniowych pokazów w okolicy trudno było znaleźć wolne miejsce w hotelach, a wynajęcie pokoju mogłoby znacznie nadszarpnąć budżet rodziny J. Małgorzata więc, nie zważając na niewygody, planowała spędzić noc na tylnych siedzeniach swojego samochodu. Nie było w tym nic niezwykłego, co roku robiło tak wielu gości stadniny. Jednak tej nocy auto Małgorzaty było jedynym na parkingu w promieniu 150 metrów, w oddali można było dostrzec jeszcze kilka białych namiotów. Kobieta nie bała się jednak. Mimo filigranowej postury niewiele rzeczy ją przerażało, wręcz kochała ryzyko, a samotna noc w aucie nie robiła na niej większego wrażenia. Pewności siebie dodawała jej też sprawność fizyczna, żywiołowe usposobienie i wygrana niedawno walka o życie – dwa lata wcześniej miała poważny wypadek i po czołowym zderzeniu z TIR-em cudem doszła do zdrowia.

Pośpiech funkcjonariuszy

W niedzielę już od bladego świtu parking zapełniał się przyjezdnymi oraz krzątającymi się pracownikami stajni i pobliskich knajp. Szykowano się na ważnych gości – w licytacji polskich koni mieli wziąć udział bogaci biznesmeni, szejkowie z krajów arabskich czy perkusista The Rolling Stones z żoną. Od poprzedniego dnia Janów Podlaski gościł także ówczesnego prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego. W całym tym pośpiechu, przejęciu i porannej senności, niewielu zwróciło uwagę na otwarte na oścież drzwi od granatowego golfa. Poniżej, na krótko przystrzyżonej trawie, zawinięta w śpiwór leżała Małgorzata. Zdawało się, że twardo śpi. Dopiero z bliska jeden z koniuszych dostrzegł kałużę krwi. Kilka metrów dalej leżał zawinięty w foliowy worek myśliwski nóż.

(...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 11 sierpnia



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama