Krzysztof musi mieć nowe serce. To jedyna szansa, by przeżył!
Krzysztof Ciechański przeszedł piekło. Jest po dwóch operacjach ratujących życie. Lekarze są zgodni – intensywna i kosztowna rehabilitacja są niezbędne, aby Krzysztof mógł stanąć na nogi. Możemy mu pomóc w powrocie do zdrowia.
12.07.2024 17:27