Autorzy petycji do raportu. – Po co te sankcje – pyta radny
– Organ niezasadnie posłużył się sankcją. To nadinterpretacja przepisów – tak radny Adam Chodziński komentuje odnoszenie się władz miasta do składanych w magistracie petycji mieszkańców. W odpowiedzi otrzymuje wywód o dobrej woli urzędu i działaniu na korzyść piszących petycje.
11.01.2024 11:59